Witam, założyłem mojemu Trytonowi cylek 70ccm odpalił i rwał do przodu strasznie regulacja palowo/mieszanka nic nie dawała wiedz podniosłem iglice całkiem do gory i jeszcze podłożyłem taka podkładke mała i teraz pyka na wolnych ale gdy jade i puszczam mu manetke to jedzie z 8 metrow sam....A gdy mu dam mieszanke na ful to jeszcze gorzej tak samo z paliwem.Wie ktos co jest? A i strasznie cos piłuje w korbowodzie ;/ łożyska? zatarł sie dlatego wymieniałem cylek....Pomocy Panowie.

Moze gdzies lewe powietrze ciagnie .

_________________

Powietrze to by było ok ale mi chodzi czy np wał gdzies nie hamuje i tak zwalnia powoli albo cos takiego