witam, wiec tak mam problem. zmienilem czesciw italu, tzn nowy wal, lozyska,uszczelniacze, nowy cylinder tlok, uszczelki kompletnie nowy zestawa, nowa swiece. a skuter nie chce mi odpalic? co moze byc przyczyna kopalem caly czas a on zadnej reakcji, nawet na chwile nie chcial sie odezwac. podlewalem paliwo pod swiece, zatykalem reka gaznik ale to i tak nic nie dalo, czy ktos moze mi poradzic co mozna jeszcze zrobic zeby odpalil? bo juz brak slow na tego zloma pomozcie!!!

sprawdź czy jest iska , zobacz czy nie cieknie miedzy cylem a karterem . i czy dobrze tłok założyłeś strzałką do dołu ??

tak iskra jest,nie cieknie paliwo, i tlok rowniez jest dobrze zalozony, i w dalszym ciagu nie wiem co jeszcze moze byc z nim nie tak niech ktos jeszcze mi pomoze:/ n iech ktos pomoze!!!

Żle łozyska na wale wbiłeś miałem to samo w roxie

_________________

MiniCross---->Motorynka---->Honda Bali---->Yamaha Aerox----->Aprilia Sr----->Yamaha Neos

ale on sie momentami odzywa tak jak by chcial zalapac ale nie moze, na wiariatorze seryjnym mialem taka metalowa oslone na 3 srubki i jak sciaglem czy to moze byc rowniez tego wina?

Nie wydaje mi sie. Miałem ta osłonę u siebie i roznicy w osiągach nie zauważyłem. Jak wymieniałes łozyska dobrze je w karterach dobiłeś ? Wałem mozesz swobodnie poruszac?

tak dobrze je dobilem.walem swobodnie okrece jak nie mam zalozonego magneta i cylidra, bardzo lekko chodzi, a czy jest mozliwe bym jakos zle zalozyc zaplon? wczoraj zauwazylem ze jak go kopalem to za 5 lub 6 razem kopniak mial opor tak jak by go cos klinowalo, rozkrecilem obudowe przekladni ale nic tam nie widzialem:/

Moze odwrotnie stator zalozyles?

jak mam to rozumiec? czy sa jakies oznakowania na nim by dobrze go zalozyc?

Ghostface miales racje, startor byl inaczej zalozony. skuter juz odpala ale tak jakos nie ma sily jechac. po chwili dawania mu gazu gasnie. ktos ma jakies pomysly dlaczego tak sie dzieje?

Wyreguluj gaźnik, daj więcej paliwa i powinno pomóc .

zmienilem mu dawke paliwa wyregulowalem gaznik i na najlpeszym ustawieniu gaznika sjuter jedzie rowniez wolno, nawet po zmianie dyszy na wieksza

sprawdź z ciekawości squisha ( ogledłosc miedzy GMP tłoka a głowicą) poprzez cyne.
Wyginasz ją odpowiednio i wkładasz przez otwór w głowicy tak zeby cyna dotykała gładzi cylindra. TUTAJ masz pokazane jak to sie robi. Jak masz zestaw noname to nic nie wiadomo... sam sie przekonałem.

Jak masz dostęp do manometru to zmierz kompresje dla świętego spokoju, wtedy będziemy szukać innej przyczyny.

Masz oryginalny zapłon czy kupowałeś jakiś chiński ?

zaplon to jakis chinski jest. a czy jestli bym wypolerowal wariator, to cos sie stanie nie tak z nim? bo dzisiaj zauwazylem ze ze mam takie wciecia na nim, jak by wlecial w jakas zebatke i go calego poszarpal

Przed wymianą dobrze chodził na tym zapłonie ?
Pokaż zdjęcie wariatora.

tak dobrze chodzi, to jutro wstawie zdjecie bp dzisiaj nie mam jak sciagnac tego wariatora

Zobacz jak sie ma filtr powietrza. Jak ok to wkręć prawie do oporu śrubkę od mieszanki (zostaw z ćwierć obrotu ) i daj mu troche w palnik, tylko nie przeginaj bo na dotarciu jest

mam filt stozkowy gabkowy, robilem tak ale nic to nie dalo a czy ten gazniczek podejdzie do itala http://allegro.pl/gaznik-2t-odblokowany ... 67217.html odpowie ktos?

temat do zamkniencia, nie ma juz itala