Witam!Latem przerobiłem Ditecha na Gażnik, bez wymiany głowicy, wstawiłem gażnik Dellorto 17.5 na początku trochę problemów z wyregulowaniem ale udało się. Do tej pory śmigała bez zarzutów.problem pojawił się niedawno.Mianowicie po odpaleniu jest.ok.po kilku minutach czasami wcześniej spadają obroty i zachowuje się tak jakby były rozłączone te dwa złączone przy przeróbce kabelki od przepustnicy.Chciałbym dodać że wcześniej wymieniłem świece na tą krótszą przy czym nic się nie działo skuter jeżdził normalnie.Co może być tego przyczyną?(kabelki są dobrze zlutowane ze sobą lutownicccą)Czyżby eku???
