Witam ,mam problem z moim TGB 101 s ,a mianowicie polega on na tym ...
Gdy usiłuję uczyć się wheeliego ,nie mogę ujechać dalej niż z 5 m ,ponieważ zaczyna mu brakować benzyny w gaźniku ,lub coś podobnego ,w kazdym bądź razie ,zaczyna przerywać i opada.
Miał ktoś podobny problem lub macie jakieś pomysły jak zrobić żeby się dało polatać na kole?

Z góry dziękuję za pomoc . ;)

Tak, należy obrócić gaźnik w lewo o jakieś 45 stopni tylko nie za dużo i powinno się poprawić, ponieważ na kole nie dostaje benzyny, a gdy obrócisz troche gaźnik to gdy będziesz jechał na kole to będzie gaźnik wtedy w takiej pozycji jakbys jechał na 2 kołach

no tak słyszałem o tym właśnie ,być może jutro przekręcę go ;) hm ,a co wtedy z normalną jazdą? będzie się dało normalnie śmigać ,czy będzie go dławiło czy coś z tych rzeczy?

będzie można normalnie jeździć

Okej ,dzięki za pomoc. jutro na spokojnie postaram się przekręcić ten gaźniczek w lewo o te 45 stopni ;P może się uda ;)