Witam, mam problem. Skuter nie jeździł przez 6 miesięcy ale zawsze jak go sprawdzałem miał iskrę. Wczoraj go spróbowałem odpalić ale brak mu iskry. Przez przypadek skuter stał z rozłączoną cewką tzn ten element gdzie jest świeca był odłączony od kabla i stał i się kurzył. DOdatkowo chyba zepsułem akumulator bo po kilku godzinach ładowania zobaczyłem że dymi, śmierdzi kwasem i spuchł niemiłosiernie, boki ma całe okrągłe. Ale klaksony światła i rozruszniki działają wiec chyba się nie zepsuł. Więc jaka może być przyczyna braku iskry. Tylko nie rzucajcie mi tu hasełek sprawdź moduł, napompuj koło bo ja z elektryki jestem słaby, więc przy okazji mógłby ktoś z łaski swojej wyjaśnić w jaki sposób mam coś sprawdzić. Z góry dziękuję za pomoc.
_________________
Najbardziej ryjący beton topic skuterowy:
http://www.tkkj.net/viewtopic.php?f=21&t=3190
Przepraszam za reklamę konkurencji
Italjet sprzedany, ostatnie zdjęcie na pamiątke:
http://img691.imageshack.us/img691/4627/p1010001ged.jpg