Witam po 300 km mój skuter został odblokowany czyli dysza gaźnika , tuleja w wydechu i odcięty jakiś kawałek rurki z wydechu i zaspawany otwór po tej rurce i podobno wariator według serwisanta .Zapłaciłem za odblokowanie 250 zł .Dysze gaźnika i stara tuleje wydechu otrzymałem z powrotem .Po 300 km serwisant nie bardzo chciał odblokować skuter ale sie zgodził nie mam zamiaru się ścigać i docierałem spokojnie .
Teraz mam 850 km a skuter jedzie max 70 km z wiatrem i lekko z górki czy to jest jego max prędkość ? Druga sprawa to po przekroczeniu 50 km /h zaczynam słyszeć dziwny dźwięk jak by jakiś metalowy wiatraczek ocierał o inną metalową część , na nóżkach przy maksymalnym gazie nic takiego nie słychać .Jak prędkość maleje dźwięk przy 55 km /h zanika , co to może być ?byłem w serwisie na 1000 km i podobno w tym skuterze nie ma zablokowanego modułu , zresztą szukałem na allegro , w necie i nie potrafię znaleźć modułu do Kymco agility city 2T Do 4T jest a do dwu-suwa nie .Serwisant powiedział ze aby sprawdzić czy modul jest zablokowany wystarczy postawić skuter na nóżkach i odkręcić manetkę na full i będzie słychać jesli modul będzie przerywał prace silnika . U mnie nic nie słychać , ale jak jade i przekroczę 50km /h to zaczyna byc słychać właśnie ten specyficzny cykliczny dźwięk , takie cykanie i wydaje mi sie ze dopiero pod obciążeniem słychać jak modul przerywa , albo nie wiem co to za dźwięk...
Chyba zawiozę im ten skuter i niech wyeliminują ten dźwięk bo jest to albo jakaś usterka albo modul .
|