Witam.
Wczoraj spawałem mocowanie do tłumika, masa przy spawarce była podpięta pod skuter. Po zabiegu odpaliłem skutera kilka razy wprowadziłem go do takiej kuchenki jest zjazd po schodach w dół, tam odpalił normalnie później go wyprowadziłem musiałem trochę kręcić rozrusznikiem ale w końcu odpalił, przejechałem się chciałem zgasić a tu nic dalej chodzi dopatrzyłem, że kabelek przy stacyjce się urwał (czarno biały - gaszenie) podłączyłem go zgasł ale już nie odpalił iskra zanikła. Latałem z mulimetrem i wszędzie jest prąd, zmieniałem świece i fajkę. Tutaj macie schemat mojej instalacji :

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... c6a683c424

_________________

BOOSTER NA CZĘŚCI LUB W CAŁOŚCI !!!
FELGI 13" !!
http://tablica.pl/oferta/yamaha-booster ... 3nXad.html

gg 3027631

Tylko gdy się spawa odpina się akumulator

_________________

No i widzisz. Wiesz może co mogło się zwalić ? moduł ?

_________________

BOOSTER NA CZĘŚCI LUB W CAŁOŚCI !!!
FELGI 13" !!
http://tablica.pl/oferta/yamaha-booster ... 3nXad.html

gg 3027631

Elektryka mogła się popalić rozkręć plastiki i zobacz Jeśli będzie na oko wszystko dobrze z kablami zobacz cewkę, potem moduł itp.

_________________

Elektryka jest ok, moduł jutro sprawdzę bo akurat mam niedaleko sklep.

_________________

BOOSTER NA CZĘŚCI LUB W CAŁOŚCI !!!
FELGI 13" !!
http://tablica.pl/oferta/yamaha-booster ... 3nXad.html

gg 3027631