Kręcą wiertarką w lewo od strony wariata cały czas wybucha w wydechu, kiedy zdejmuje wiertarkę z wału tłok odbija nagle w drugą stronę i silnik zaczyna pracować w prawo. Z kopniaka próbowałem odpalać, wyraźnie czuć w pewnym momencie kiedy następuje wybuch mieszanki, lecz niestety wybuch następuje zanim tłok dojdzie do głowicy, i energia z wału jest przekazywana na kopkę, kopka jest wypychana do góry, bardzo wyraźnie to czuć na nodze. Wiem tyle że zapłon jest przedwczesny, ale nie wiem jaka jest tego przyczyna.
slawek5t pisze:
Użyj kopniaka
silnikowi nie robi różnicy czy źródłem energii potrzebnej do przekręcenia wału w lewo w celu odpalenia silnika, jest napęd ludzkich mięśni ( w tym przypadku kopniak) czy napęd elektryczny, zresztą moc wiertarki można w jednym momencie zredukować w celu dania podobnej energii na wał co przy kopniaku, tyle że ta energia jest stała a nie przerywana jak przy kopniaku.
kEru! pisze:
Nie w ta stronę go krecisz... na czystą logikę pomyśl co robisz źle.
Kręcę go od strony wariatora, więc kręcenie w lewo jest jak najbardziej poprawne (chyba ze chcesz odpalić silnik do tyłu)
Mati_kymco pisze:
coś z zapłonem musieliście zrypac mzoe isrkownik zle założony albo magneto ??:>
Silnik jest cały dobrze złożony, wraz z całym układem zapłonowym, sprawdzałem parę razy.
Boberko pisze:
Każdy pojazd 2t można odpalić "Od tyłu". Skuter np tak jak Ty w czyli wiertarką. Biegówkę palisz z popychu ale pchasz w druga strone. Jest to niebezpieczne szczególnie dla wszelkiego rodzaju nakrętek np. w
Zdaje sobie z tego sprawę.
osama
, co więcej oczywiście odpalam go wiertarką z obrotami przeciwnymi do wskazówek zegara, a silnik odpala w drugą stronę. Co o tym sądzicie? Nowy moduł? Chodź szczerze mówiąc ten moduł leżał w spokoju przez czas składania skuta, a wcześniej działał dobrze.
na czystą logikę pomyśl co robisz źle.
