Siemka mam problem z gaznikiem w 4T... wyczysciłem gaznik dysze itd. i chciałem zrobic regulacje i odpalam motor i sróbka od podkrecania obrotów nie reaguje ;/ pomocy co trzeba zrobic?

Którą śrubką kręciłeś ? tą po lewej stronie ? Jak tak to źleeeeeee POwinno się tą po prawej stronie od góry. Lewa jest od mieszanki.
A jeżeli kręciłeś tą po prawej i nie reaguje to zobacz czy śrubka nie kręci się w miejscu.

Krecilem ta z prawej strony. i sie wkreca i wykreca wiec gwint powinien byc dobry. to musi byc cos innego kiedys miałem taki przypadek ale to wtedy była dysza słabo wkrecona.

A jak dajesz gazu to zwiększają się obroty ?

tak. i jak puszcze gaz to sie troszkie trzyma na obrotach ale po jakims czasie zgasnie;/

Hmm. Podreguluj śrubką od mieszanki. Bo na to wychodzi, że coś z mieszanką nie tak. Wkręć ją na max i wykręcaj o pół obrotu i patrz czy obroty rosną. Kręć do tego momentu aż obroty nie będą rosły i skuter będzie równo chodził Potem sprawdź czy świeca koloru kawy z mleczkiem ;)
A i zobacz czy złożyłeś go szczelnie i czy siedzi szczelnie na króćcu i na gumie od filtra powietrza.

kreciłem ta sróbka od mieszanki to jak go trzymałem manetka na obrotach to troszkie sie zwiekszały a jak pusciłem gaz to było tak jak wczesniej;/
i ja nie mam skuterka tylko zumico Gr500
http://moto.allegro.pl/skuter-motor-zum ... 04793.html

Ale przed rozebraniem wsio było okej ? Bo jak tak to musiałeś coś źle złożyć. Lub źle regulujesz.

przed rozebraniem to nie dało sie go wyregulowac albo gasł albo wchodził na obroty...
to postanowiłem wymienic benzyne i wyczyscic gaznik...
i pojawił sie ten własnie problem;/