Cześć. Dzisiaj podjąłem się zamontowania Polini SC w moim skuterze, odkręciłem bez większych problemów, ale gdy chciałem dokręcić przeciwtalerz, to zrobiłem głupi błąd, otóż zaparłem imbusem o te wycięcia obok ślizgów i przez przypadek ułamałem kawałki tego materiału... Wygląda to tak:





Czy to może mieć na coś wpływ? Czy wariator przez to może ulec większym szkodom?

Sorry za PP. Ale martwię się, więc proszę o odpowiedzi...

_________________

Hmm, ja miałem też coś takiego.
Nic tam się strasznego nie działo
Skuter jeździł normalnie, wariator przeżył jeszcze 1000km i go sprzedałem

_________________

Nie było żadnych stuków od strony wału? Ap ropo wału, nie skrzywi się?

_________________

to są małe ubytki także nie powinno wpływać na osiągi

A wał może się skrzywić? Albo mogą po jakimś czasie wystąpić większe szkody?

_________________

niee ponieważ to jest całkowny odlew i jak tam trochę się ukruszy to nic się nie będzie dziać, gorzej jakbyś ułamał tam gdzie pasek chodzi... wtedy mogłoby się coś stać, a teraz nawet nie masz się czym martwić
Kumpel miał połamane te prowadnice rolek i jeździł na tym... jedna rolka mu wypadała nawet ale jakoś to chodziło i wtedy skut był słaby, a tutaj nie masz dużych szkód także nie masz się o co martwić

W końcu konkretna i zwięzła wypowiedź U mnie akurat nie ma opcji, żeby rolki wypadły...

_________________

adam10072, Mam takie same nadłamania. I spoko jest nic się nie dzieje.

_________________

Stunt sucz ^^

"Nigdy nie kładz kasku na ziemi... bo bliżej do piachu!"
http://www.facebook.com/WarkotStuntTeam