Witam wszystkich mam pewien problem. Skuter nie chce normalnie zapalić , lecz gdy wpuszczę mu paliwo bezpośrednio do cylindra to odpali i normalnie można jezdzić tylko ma strasznie duże obroty, gdy go zgaszę znów nie chce odpalić. Gdy długo go kręcę to z tłumika strzela. Pomocy!

_________________

=)(=

cewka zapłonowa ;D spróbuj to wymienić i sprawdź jak bedzie ;D albo swiece zmień to napewno coś z tych rzeczy ... sprawdź tez gaźnik i ssanie automatyczne

ssanie automatyczne odłączyłem , ale zauważyłem ,że z kranika nie leci benzyna nawet jak kręce rozrusznikiem , jeżeli dobrze pamiętam zawsze leciała. Czy to może być wina?

_________________

=)(=

no jasne ze może być ;D przeczyść to jakoś albo pożycz od jakiegoś kolegi ;D może właśnie tego jest przyczyna ;D

To nie kranik , odpaliłem go wlewając znów bezpośrednio do cylka i widziałem ,że leci... Nie mam pojęcia co to może być , wymieniłem świece i nadal to samo przełożyłem gaźnik i też tak samo się zachowuje A czy może to być wina zbyt obfitej mieszanki ? Może za dużo oleju w benzynie?

_________________

=)(=