Witam.
Kupiłem skuter jak w opisie podobno po remoncie. Podczas jazdy zdusił sie i po chwili działał dobrze. Po 50km zdusił się znów i po 500m zgas. Pak odpaliłem i trzymałem tylni hamulec to chodził jak puszczałem to gasł ale co ma hamulec to tego że silnik gaśnie?

Podczas jazdy jak puszczałem gas nie ważne czy silnik ciepły czy zimny lekko hamował. Był problem z odpaleniem tnz. przy odpalaniu z kopki strasznie ją odbijało aż pękła. Starter ma problemy z przekręceniem silnika nie daje rady mimo że akumulator 7 ah świeżo naładowany daje takio prąd ze aż przewody sie ciepłe robią. Świeca czarna iskra jest bardzo mocna potrafi strzelić iskrą prawie 1cm. Gaźnik wyczyszczony.
Skuter nie kopcił ani na czarno ani na biało przynajmniej ja nie zauważyłem. Był problem z niskimi obrotami tzn nie trzymał ich.

Czy to wina źle ustawionego zapłonu? Koleś w serwisie mówił ze zapłon dobrze ustawiony ale mi sie wydaje ze nie. Jak wyciągnąłem świece to starter kręci bez problemu nie ma żadnych oporów jak świeca wkręcona to ciężko ręką wariator przekręcić tzn da sie ale trzeba trochę siły do tego użyć

Zmień swiecę i zobacz czy pomoże . Albo chociarz ją przeczyść pisz jak coś gg-7714222