Dzisiaj jest 17 sie 2025, 18:19



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 05 lip 2011, 16:04 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Będąc u mechanika, zmierzyłem sobie kompresję. Mechanik przyłożył manomer, i był strasznie zdziwiony że zamiast startera używałem kopki, gdyż coś mi starter nie działa, i w ogóle elektryka coś się wali. Ale o tym później. Kopałem najmocniej jak się dało, i wyszło że mam 5 bar kompresji. Mechanik powiedział że "nie ma kompresji". Ale skuter jedzie, co prawda, już nie jeżdże jak jeździłem 2 tyg temu na luziku sobie po 55-60km/h (V max był ok 65km/h) a 45km/h. Pojedzie te 55, ale to tak ciężko idzie... Ogólnie ma dobre przyśpieszenie do 40-45, chodź ciut słabsze niż miał. Czy to możliwe że kompresja 5 bar jest tego przyczyną? Wg mnie 5 bar to jest tragedia, i nie powinien osiągać chyba nawet tych 45km/h. Jeszcze mechanik powiedział, że kopką kręcę za małe obroty i tak to się kompresji nie zmierzy. Czy w ogóle możliwe żeby z kompresją 5 bar jechać 45km/h? I żeby pogorszyły się osiągi tylko tak? Dodam że mam straszne wibracje, odkąd te osiągi spadły.

Wymieniałem rolki, centralkę, skuter odblokowany. Po tych zabiegach działał rewelacyjnie.

Elektryka:

Ostatnio, elektryka mi coś szwankuje. Fakt, mam słaby akumulator, musiałem długo jeździć lub nałądować aku, żeby odpalił ze startera. No ale np alarm działał dobrze, był głośny, oczywiście jak już stał ze 2 -3 dni, to był ciut cichszy, ale na tyle gośny że słyszałem go z bloku. Teraz jest cichy, że czasem ledwo go słychać, o odpaleniu ze startera nawet nie wspomnę. Jak chodzi na wolnych obrotach, to kierunki działają ledwo co, a dźwięk kierunków jest taki szybki... coś jak by sie gra na kompie zawiesiła i ciągle wydawała taki sam, tylko że szybszy dźwięk. Światła też słabo działają, dopiero jak dam ciutek gazu działają normalnie. Mało tego, naładowałem swój, akumulator, sprawdzałem miał nieco ponad 12V, czyli był dobrze naładowany, i co? I nadal to samo ;/

Dodam że nic nie grzebałem w elektryce, nawet nie ruszałem żadnych kabli. No po prostu nic.

Czego może to być przyczyną? Dodam że skuter stoi na dworzu, nie jest przykryty, ale stał tak jaieś 3 miesiące i nic mu nie było, mimo ż ebyły deszcze, dopiero od jakiś 3-4 tyg to mam.


Ostatnio zmieniony 05 lip 2011, 16:05 przez djlucek11, łącznie zmieniany 1 raz

Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:13 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2011, 18:24
Posty: 187
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
Co do kompresji to faktycznie dziwne bo przy 5 to nie powinien tyle jechać. Może gość miał coś z mirnikiem nie tak.

Co do napięcia 12V to nie znaczy że jest dobry. Może mieć nawet 12,7V ale wydolność prądową już bardzo słabą. Napięcie nie jest tu wyznacznikiem.

Sprawdzałeś w ogóle napięcie pod obciążeniem?


Ostatnio zmieniony 05 lip 2011, 16:14 przez franca, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:19 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Mhmm, no ja się zastanawiam czy jest różnica jak zmierzę kompresję używając startera lub kopki. Przyżąd miał chyba dobry, bo nie elektryczny, tylko taki tradycyjny, na taki jak by rrysik.

Ale natężenie też sprawdzałęm, miał ok 6A.
Napięcie pod obciążeniem, tzn? ;> Chodzi Ci o to, żeby sprawdzić napięcie, jak aku jest podłączony do skutera i np włącze sobie kierunkowskazy czy klakson?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:24 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2011, 18:24
Posty: 187
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
No na forum ludzi piszą że przy kopce trzeba odjąć 0,5bar i będzie realny wynik. Mi wychodziło 12bar przy kopaniu w kopkę.

Hahaha :D Jak prawdziłeś to natężenie ja się pytam? Nastawiłeś na mierniku na A i przyłożyłeś do + i - ?

Pod obciążeniem to np. kręcąc rozrusznikiem w tym czasie. Albo podpinają żarówkę z 50W.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:26 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Rozrusznik to ja se moge wsadzić gdzieś, przy tym akumulatorze. A natężenie jakoś zmierzyłem, chyba że mi coś się popieprzyło, ale użyłem miernika. Ok spróbuję z tą żarówką jak się uda.

Mm, czyli mam 4,5 bara kompresji... ciekawie.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:32 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2011, 18:24
Posty: 187
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
Natężenia nie zmierzysz zwykłym miernikiem bo pójdzie prąd zwarcia rzędu 50-60A i miernik by w kosmos poleciał, chyba że jakiś lepszy to bezpiecznik ma w środku ale i tak tor pomiaru prądu by poszedł. Jeśli zmierzyłeś tak jak pisałem wyżej to akumulator jest do wymiany bo bateria paluszek AA ma 7,2A przy 1,5V.


Ostatnio zmieniony 05 lip 2011, 16:34 przez franca, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 16:45 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Hmm, ok zapytam Ojca, bo on jest bardzie ogarnięty w sprawie prądu. Dziś postaram się sprawdzić żarówkę. Ale czekam na wypowiedzi innych, szczególnie z ta kompresją, bo wg mnie jeśli mam 4,5-5 bar, to osiągi by się nie pogorszyły o 10km/h i troche słabsze przśpieszenie a pewnie o dużo więcej.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 17:05 
**

Rejestracja: 09 mar 2011, 18:11
Posty: 371
Lokalizacja: PCT
Pojazd:
mi na 6 kompresji tez smigał , pewnie pod gorke wcale nie chce jechac?
kompresje jak mierzysz to nie znaczenia jak.... ważne zeby tłok sie poruszał i tyle :D
podlacz ako i odpal i zobacz jakie ma ładowanie , wylacz skuter poczekaj z minute i zobacz wtedy tez na aku , swiatła w skuterze nie ida przez ako. przynajmniej sie jeszcze z tym nie spotkałem .
no i pewnie ako masz do wywalenia




_________________

Albo Suzuki albo Nic...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 18:05 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
No cienko jedzie pod górkę, ogólnie stracił mocno na osiągach. Ładowanie ma, bo sprawdzałęm, ponad 15V z tego co pamiętam, a czytałem że jak jest powyżej 14 to jest ok. No też mi się tak wydaje, że wystarczy nawet jeden pełny ruch tłoka, żeby zmierzyć kompresje. Zamierzam go w ten week rozebrać, zastanawiam się nad wymianą pierścionków wraz z uszczelkami. Ale jeszcze spróbuję ponownie wyregulować gaźnik, bo jak jadę powyżej 55km/h, to ma na chwilkę takiego muła, jak by się dławił.

Aku zapewne do wywalenia, ale teraz poszedłem się przejechać, i jak Wyłączałem alarm, czyli były 2 piknięcia, to były one nadzwyczaj głośne, i kierunki działały dobrze, ale jak już załączyłem, to było cicho xD




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 19:15 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 maja 2011, 18:24
Posty: 187
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
djlucek11 pisze:
No też mi się tak wydaje, że wystarczy nawet jeden pełny ruch tłoka, żeby zmierzyć kompresje.


Jeden ruch to za mało. Chyba że jakimś magicznym sposobem rozpędzisz wał i wyłapiesz ten jeden ruch "ze środka"

Generalnie to zdejmij cylinder i zobaczy czy pierścienie nie popękały bo taki duży spadek kompresji na to by wskazywał. I możesz zrobić jeszcze jedną rzecz. Odpali skuter i odkręć korek wlewu oleju. Jak ci się tam zrobi drugi tłumik :D to pierścienie na 100% do wymiany.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 19:19 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Oooo o tym sposobie nie słyszałem, tylko że ja ostatnio wlewałem olej, i mam tam tego pełno, prawie pod korek. To będzie tłumiło chyba ;/ Ale ok, sprawdzę.

Cylinder rozkręcę prawdopodobnie, jak regulacja gaźnika nie pomoże. Ale na to czas mam dopiero pod koniec tygodnia ;)


Edit:
Sprawdziłem to, ogólnie, jak nasłuchiwałem zarówno przy zakręconym jak i odkręconym korku, słychać taki troszke metaliczny dźwięk, cicha wersja dźwięku jak bym oc chwile nożyczkami ciął (chodzi mi o cięcie niczego, tzn same tarcia tych "nożów"). Lecz jest to dużo cichsze, niż jak w przypadku nożyczek. Przy odkręconym korku, jest chyba minimalnie głośniej. Nie wiem.. to o to chodziło? To coś znaczy?

Dodam że niedawno jeździłem, i jedzie 40km/h, powyżej już jest straaaaaaaasznie ciężko mmu się rozpędzić, i wgl są większe o ok 300 obroty na tych samych prędkościach ;/


Ostatnio zmieniony 05 lip 2011, 19:30 przez djlucek11, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 22:01 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:47
Posty: 1111
Lokalizacja: Warka
Pojazd: Ibiza II FL 110KM, CRM 125ccm
franca pisze:
odkręć korek wlewu oleju. Jak ci się tam zrobi drugi tłumik to pierścienie na 100% do wymiany
kolego, On ma 2T :cool: Tak to może sprawdzić w 4T.
djlucek11, Zdejmij cylinder i zobacz w jakim stanie, godzina roboty i będziesz wiedział bo tu nie dowiesz się nic bo wróżkami nie jesteśmy...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 22:07 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 mar 2011, 14:57
Posty: 344
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Pojazd:
mi przy 6 barach jeździł 70 km/h a później padł i lipa :D

tak jak piszą rozkręć cylek i się dowiesz :D




_________________

Obrazek
Człowiek szybko odchodzi ale wspomnienia o Nim zostają w naszych sercach do końca.
Malina niech Ci ziemia lekką będzie.[*] LWG




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 22:14 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Hmm, no wszystko do tego zmierza. A jak byście mogli podpowiedzieć, co należy rozkręcić żeby wyjąć ten cylinder? Trzeba naruszać przekładnie? Jakieś plastiki zdejmować?

Tylko proszę o nie komentowanie, że "lol, nawet nie wiesz jak się to robi to oddaj do mechanika", gdyż to w sumie nie ja się będe w to bawił, tylko Dziadek, który nie raz rozkręcał silniki :P. Chcę po prostu wiedzieć, co mniejwięcej trzeba rozkręcić, albo od czego zaczać ;]




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 lip 2011, 22:42 
*

Rejestracja: 21 lut 2011, 10:47
Posty: 52
Lokalizacja: E-g
Pojazd:
Najlepiej od plastików , żeby zrobić se miejsce :P Jeżeli masz AC to potem głowica i i cylinder powinien zejść a jak masz LC to spuść przed odkreceniem głowicy plyny z chlodnicy i weży




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł:
Post: 06 lip 2011, 10:59 
mam to samo, powyżej 60 skut nie ma siły iść :P a to się stało odkąd tłok mi spuchł i skut się zatrzymał... Także też myślę że kompreche mam coś ok 6 bar :mrgreen:

djlucek11, chyba musimy się pogodzić ze zmianą cylka :D jak nie masz kasy to nie rozkręcaj go, bo pewnie już jest zjechane wszystko :P no a jeżeli już jesteś taki ciekawy to odkręć cały "kibel", następnie odkręć ten czarny plastik, który jest za nogami (jeżeli siedzisz na skuterze :mrgreen: ) i masz idealny dostęp do cylindra :P dalej odkręcasz plastiki, które osłaniają cylek i bierzesz się za odkręcanie głowicy, gdy odkręcisz wszystkie 4 śruby zdejmujesz cały cyl i dalej już rozkminisz o co biega :mrgreen:




Na górę
   
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 lip 2011, 13:14 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 wrz 2009, 20:47
Posty: 1111
Lokalizacja: Warka
Pojazd: Ibiza II FL 110KM, CRM 125ccm
tiger94, On to będzie robił pierwszy raz, więc ten sposób nie jest najlepszy. Lepiej wyciągnąć silnik z ramy, jest to dosłownie 15min roboty... a sobie zobaczy dokładnie co i jak jest.
Robisz to w ten sposób że odkręcasz siedzenie tylko i rozłączasz kostke i 3 kable te od magneta (idź kablami tymi co wychodzą z karteru w góre i dojedziesz do kostki i przewodów i rozłączasz je) poźniej wyciągasz gaźnik z króćca i filtru powietrza. Dalej zdejmij fajkę ze świecy, mase, rozłącz pompke oleju i linkę ( jeden plastik musisz odkręcić co osłania cylinder i masz na wierzchu). Później odkręcasz linkę hamulca z tyłu i amortyzator na dole, a później tylko tą śrubę co trzymy cały silnik i wyjeźdzasz nim spod skutera) a skuter stawiasz na pieńku jakimś np. Wtedy po 20min, masz cały silnik na wierzchu i dokładnie możesz sprawdzić, obejrzeć co i jak. Na pierwszy raz nie bierz się za zdejmowanie głowicy i cyla w skuterze, łatwo możesz coś uszkodzić a musisz zdjąć plastiki pod siedzeniem, gaźnik(przeszkadza), wymontować zbiornik oleju bo z nim też trudno jest. I to zajmuje tyle samo co wyciąganie silnika z ramy.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 06 lip 2011, 13:34 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 sie 2010, 15:03
Posty: 362
Lokalizacja: Warszawa
Pojazd:
Ooo. o to mi chodziło, gdyż nie chce mi się rozkręcać tych plastików itp. Widzę że sebagbw, masz keewaya, więc jesteś w temacie. To prosty sposób, więc tak spróbuję. A czy cylinder do wymiany... nie mam pojęcia, w sumie dobrze przyśpiesza jak na niby kompresję 5 bar. Trochę słabiej, ale nadal dobrze.
Zapewne odświeżę temat, gdy rozbiorę silnik, a na razie, dzięki za szczegółowe wskazówki :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
 Tytuł:
Post: 06 lip 2011, 14:47 
ja też pierwszy raz robilem no i przyznam że silnik też wyciągałem z ramy :D lepszy dostęp, tylko potem potrzebna jest druga osoba do montażu :P




Na górę
   
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy