witam, dzisiaj z kolegami byliśmy się przejechac, kilka km skuter jechał normalnie, poźniej wziąłem pasażera, przejechałem kilka km i skuter stracił moc, zatrzymałem się i kolega przesiadł się na inny skuter, potem jechaliśmy dalej i gdy przekrecilem na full manete, to skuter w ogole nie jechał, dopiero jak ruszałem manetką (cały czas, góra, dół) jechałem 30 kmh. Zatrzymalismy sie, podjechał do nas jakiś koleś, zatkał coś tam w filtrze powietrza palcem pogazował troche i skuter miał znowu moc (na nożkach), zgasilismy chwile poczekalismy i poźniej skuter jechał normalnie. Co może być nie tak? skuter jest nowy przebieg 800 km.