Mam problem z obrotami... kiedy odpalę skuter chodzi miodzio lecz kiedy przejadę kawałek nie schodzi z obrotów i porostu jedzie sam wie ktoś może jaka może być tego przyczyna ?

2 problem jest taki ze skuter dużo pali a ma dysze 57 i myślę ze mam blokadę na króćcu i porostu nie może wystarczająco zassać powietrza i ciągnie paliwo ale to są moje spekulacje xD Proszę o pomoc ;p może ktoś ma cpi wiec łatwo się dowiem ;)

Próbowałeś regulować gaźnik?

Ostanie ostrzeżenie !
M_LoT

Sprawdź linkę gazu, może się gdzieś blokuje, albo jest zagięta. Odkręć z gaźnika linkę z przepustnicą, i sprawdź, czy po puszczeniu gazu przepustnica od razu schodzi na dół.

_________________

"Poznaj swój skuter zanim ON da się poznać " - Mycen

Mycen, pamiętam i dziękuję .

Właśnie o to chodzi ze gaźnik jest dobrze wyregulowany ;/ a możliwe jest to z króćcem jeżeli chodzi o spalanie ?

A jeśli chodzi o linkę i przepustnice to z tym tez jest wszystko ok nie wiem co mam już o tym myśleć ;p ;O

To dziwne, że skuter sam sobie jedzie

Yyyy... no trochę xD ;p a może jest coś nie tak z przekładnia ? niech mi wreszcie jakoś odpowie sensownie ;O

Moim zdaniem masz coś ze ssaniem, lub ogólnie z powietrzem. Wygląda to tak jakby ssanie zostawało włączone cały czas. Sprawdź jego działanie oraz postaraj się wyregulować gaźnik. Popatrz na którym rowku jest iglica. Wyczyść też cały gaźnik, dyszę wolnych obrotów, dyszę powietrza itp. Filtr powietrza jak wyczyścisz też nic się nie stanie.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.