EHh i kolejny problem. Dzisiaj dokrecajac pneumatem srube lekko zeskoczyla i 2 ząbek na gwincie sie ułamal na wale tam przy wario. Co proponujecie z tym zrobic? Bo teraz sruba cieżko i krzywo sie dokreca. Po drugie po tym zabiegu matrix nagle przestal palic jezdzilem na nim 30min wczesniej i chodzilo all i nagle przestal palic iskra jest paliwo jest obroty na obrotomierzu czasem wskoncza do 4-5tys ale on nie zapala

Gwint się ułamał, wieloklin na wale się ułamał, ułamała się część wentylatora wariatora, ułamały się ząbki koronki rozrusznika? Skonkretyzuj to! Skąd ktoś ma sobie to zgadnąć. Opisałeś to tak że kompletnie nic nie wiadomo.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

ułamał sie troche gwint wału i sruba sie nakreca no ale krzywo... Nic sie temu nie stanie? Co powinienem zrobic w takiej sytuacji?

Wał powinien iść do jakiegoś tokarza lub zakładu który naprawi ten gwint. Krzywo nakręcona śruba to naprawdę nic dobrego, może spieprzyć wiele więcej rzeczy. Jakby nie było to wał jest jedną z najważniejszych części które muszą być w pełni ok aby silnik był sprawny.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Zgadam się z ToX, dodam jeszcze, że nie powinieneś teraz jeździć, teoretycznie przy każdym odkręceniu wariatora powinno się nakręcać nową nakrętkę, ale kto tak robi ? ..... Przy dokręcaniu wariatora nie można przesadzić z mocą pneumata bo takie są tego skutki...
Pozdrawiam Łukasz

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Nie udzielam porad przed GG !!
Masz problem ? Pisz na forum !!