Od pewnego czasu miałem problem z zapaleniem. Gdy kopnąłem skuter to odpalił na 1 może 2 sekundy i zgasł. Tak trzeba było go parę razy pokopać i dopiero tak jakby załapał i można było jeździć. Skuter miał tak po dłuższym postoju lub po nocy. Gdy był rozgrzany to odpalał normalnie. Kiedy próbowałem go dziś odpalić to załapał raz, pochodził z sekundę i zgasł. Kopałem, kopałem i nic - nie chce w ogóle zapalić. Gdy chciałem mu dodać gazu żeby nie zgasł to wkręcił się na obroty ale zaraz przerywa i kiedy chcę znowu dodać gazu to lipa, gaśnie i już nie zapala. Co to może być ??

Jak przerywa to cos z zaplonem.Świece sprawdź

_________________

Gilera Runner Power

Problem z ssaniem. Gdy silnik jest zimny musi mieć czas by się rozgrzać, nie można za zimnym silniku dawać gazu, to zabija silnik. Ssanie pomaga silnikowi złapać wyższą temperaturę poprzez wzbogacenie mieszanki. Najprawdopodobniej Twój automat ssania nie działa tak jak powinien. Aby to sprawdzić, wykręć go, podepnij dwa kable do akumulatora i te dwa kabelki podepnij do gniazdka ssania. Po jakimś czasie (do 5 min. max) igła ssania lub też cała taka tulejka powinna się wysuwać. Musisz uważnie obserwować tą igiełkę, ten ruch jest bardzo mały i dzieje się powoli dlatego można tego nie zauważyć. Najlepiej połóż podłączone ssanie przy jakiejś linijce czy coś i wtedy będziesz miał pewność czy działa czy nie. Jeśli po 5 minutach kompletnie nic się nie stało to automat ssania jest najprawdopodobniej do wymiany. Najlepiej jakbyś miał jakiegoś kolegę i od niego sobie wsadzić sprawny automat i sprawdzić.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

ToX, wielkie dzięki. Też o tym myślałem i zaraz biorę się za próbowanie.