|
Witam
mam taki problem z moim hrr :
dzisiaj chciałem wybrać się do miasta odpaliłem od 1 kopa wszystko fajnie ładnie pochodził popyrkał i czas na jazdę
po ok 2 km silnik przestał reagować na zmianę ustawienia iglicy (dodawanie gazu nie przynosiło efektu) i po 300 m silnik zaczął gasnąc już myślałem że tłok spuchł ale jak by to sie stało to silnik by zgasł i tyle a hrr jechał i silnik dalej pracował, gdy się zatrzymałem takim bardzo cichym "głosem" 2 razy pyrknął i zgasł ;/ spojrzałem na filtr paliwa paliwo było, gdy postawiłem na nóżkę to odpalił od 1 kopa i dojechałem z powrotem do domu
Co to może być ? wspomnę że cylinder jest na docieraniu i gaźnik nie był regulowany gdyż jeździł wcześniej dobrze.
Pomocy
_________________
_________________
Keewayforum..pl polecam wszystkim użytkownikom skuterów, motorowerów i wielu innych pojazdów marki keeway
|
bartek1996105
