Witam po przerwie!
Otóż już 6 sezon pomykam na tym sprzęcie. Przebieg 16500 km w tym 6500 km na power force 70cc. Do tego zmieniałem dyszę na 82 i wyciągnąłem rurkę z filtra powietrza i jest git jak dla mnie. Tylko ostatnio od tygodnia może jak zrobie nim z 15 km to zaczyna pierdzieć z filtra powietrza, cały filtr dosłownie drży podczas jazdy oczywiście traci wtedy moc i słabnie jadąc przy takim pierdzeniu na całym gazie po kilku km zgaśnie. Myślę, że nie przegrzewa się bo nawet wydech jest tak rozgrzany, że rękę można na chwilę przyłożyć. Poza tym bardzo mało pali teraz gdzieś 3l/100. Wcześniej jak tak się nie działo było 3,5l/100. Wieć sprężanie musi być ok, bo idzie dobrze jak od nowego. Jak postoi kilka minut to znowu ok jest. Sądzę że że z mieszanką coś nie tak jest. Myślałem żeby dawkę zwiększyć na iglicy. Dziwne bo wcześniej tak nie było, a nic nie zmieniałem. Jak regulowałem dawkę dyszą na power force to 90 była za duża a 75 jakby za mała. Świeca ma dobrą iskrę irydowa. Gaźnik i filtry czyściłem. Co myślicie? Pozdro