Witam mam problem z moim skuterem ,a mianowicie w czwartek normalnie jeździłem,ale zauważyłem ,że gaz box przy pracy się nie kurczy,wczoraj próbowałem odpalić skuter ,ale nie chciał odpalić,popatrzyłem i zauważyłem ,że nie pobiera on z baku benzyny,tak jakby podciśnienie nie działało ,kranik nowy ma może z 100km przebiegu....

Kabel od podciśnienia masz dobrze podłączony? Sprawdź czy nigdzie nie zaciagą powietrza. Ewentualnie odłącz gasboxa i zrób bezpośrednio. Gdy to nie pomoże odłącz przewód podciśnienia od gaźnika i ustami zassij powietrze wtedy benzyna powinna lecieć . Gdy bedziesz mogł to powietrze cały czas jednak zaciągać to znaczy że gdzieś łapie lewe powietrze.
Gdy jednak to nie da rezultatu to wina kranika.

a może to mieć związek z tym,że wszystkie przewody od podciśnienia mam takie :
http://sklep.mieloch.pl/product_info.ph ... b0a21202b1
bo powinny być chudsze i mieć 3mm.
ok wziąłem i zassałem powietrze benzyna naleciała do gaźnika,ale za chwilę już nie szło zassać,czyli wychodzi,że kranik jest git,jak zasysałem to miałem dwa przewody jeden od kranika do trójnika,a drugi od trójnika do gaźnika,trzecie wejście od trójnika wziąłem przytkałem palcem,czyli wychodzi ,że przewód od gaz boxa do trójnika musi być nie szczelny????bo wcześniej było wszystko git....

Nierozumiem tego jak opisałeś.
Przewód od podciśnienia gdy zasysasz to minimalnie sazsiesz powietrza i koniec wiecej nie można a jesli bez przerwy możesz zasysac to znaczy że nieszczelny.
Napisz na gg 3440215 to mi wytłumaczysz dokładnie i odrazu odpowiem.