Witam, wczoraj oddałem do serwisu skuter, ponieważ dochodziły dziwne dźwięki z wariatora... Powiedzieli że mogą to być podkładki i że zobaczą itd. na drugi dzień (dzisiaj) przychodzę, mówią że ten typ tak ma, że wszytko jest prawidłowe, i wszytko działa. No ok, zgodziłem się z tym. Przejechałem się ale wskazówka prędkościomierza nie przekroczyła36km/h, gdzie wcześniej na prostej jechałem 50-55km/h bez problemu. Oczywiście wróciłem, i była gadka że wszytko jest ok. (umywanie rączek) nic na to nie mogłem poradzić.... Wiecie jaka jest przyczyna spadku osiągów? Mechanik patrzył na wariator, rolki, pasek (w tej części skutera), gaźnika nie ruszał. Proszę o pomoc...

myślę ze zmien to na hulajnoge<3

nie, najlepiej sprzedam i kupię sobie BOATIONA

Jak słyszę takie durne teksty to mnie coś zalewa... kupili używaną Aprille za 1200 i myślą, że boga za nogi chwycili a jak ktoś nie dba to i mu się włoski skuter zepsuje...taka prawda. Ja mam Zipp Quantum i wcale go zbytnio nie pieszczę, leję tylko olej, paliwo i do przodu, mam najechane 6 tys km, jest odblokowany i ma założony sportowy tłumik (tecnigas) na prostej bez regulacji mi przekręca licznik (koło 80km/h)...jak się będzie dbało to i pojeździ taka Chińska maszyna. Co do Zippa to mam dobre zdanie, bo są poprawiane przez Polaków i modernizowane...nie kupił bym za to takiego z Tesco czy Kauflandu, bo to jest niby to samo ale wykonanie dużo gorsze....

_________________

Zipp Quantum:

full Seria + Tecnigas Next R

v-max ok.80km/h