Witam. Tydzień temu założyłem wario malossi multivar. Okazało się, że mam spalone sprzęgło i dzwon, także się nie dziwiłem, że nic mi nie dał, tylko się pasek ślizgał strasznie. Przed godziną dostałem paczkę, w której było sprzęgło malossi fly i dzwon speed bell. Oczywiście też sprężynki sprzęgła Malossiego oraz żółta sprężyna centralna Malossiego. Założyłem to, sprężynki białe, takie jak dostałem wraz ze sprzęgłem, sprężyna żółta. Pojechałem zobaczyć jak idzie. Było to samo, dokładnie, tylko nie było słychać żeby pasek się ślizgał tak jak wtedy. Dosłownie nic mi wario, sprzęgło i dzwon nie dało! Co może być tego przyczyną? Rolki 4,7g włożone jeśli się nie mylę.

Sprężynę załóż seryjną i rolki 5,5g spróbuj.

Ale sprężyna seryjna była podobna, jak nie identyczna jak malossi biała. A przecież na niej ślizgał mi się pasek jak ch***ra. Także czy jest sens? Czy to pomoże?

Rolki patrzyłem, są teraz dokładnie 5,1g założone. Umie mi ktoś pomóc?:(