Ellom.
Wystawiłem skuter na motoofercie i jakiś koleś napisał na email.
Jak się okazało jest to Angol jakiś. Pisze że cena mu pasuje itp wszystko
ok ale nie może teraz skutera odebrać bo jest na morzu czy coś takiego ;d
pisze że płaci pay palem i wbija jakieś auto po skuter.

Ja nie czaje co zrobić.
Może mi ktoś doradzić? Co to ten pay pal i wgl mogą być jakieś problemy jak on wpłaci
kase a nie przyjedzie a potem zgłosi kradzież?

Nie ogarniam go wcale, taki narwany itp i nie wiem czy se jaja ktoś robi czy nie.
Telefon podał prawdziwy mi sie wydaje bo inny niż polskie imie i nazwisko itp.

Jak by był na morzu to by nie miał zasięgu .

Paypal to jest strona umożliwiająca płatności, z resztą google nie gryzą.

_________________

Może statek na którym był pod siecią wifi? ...

_________________


http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=142770
http://www.youtube.com/watch?v=RlJe_jZ0 ... ideo_title

Niech przeleje i czekaj aż przyjedzie prosta sprawa.

_________________

SR Setup:
Top Perfomances due plus 70cc
Wariator Stage6 R/T!
Sprzęgło Stage6 torque control
Gaźnik 17,5 Tec. / tec 21mm
Yasuni C20 / leovince zx
Zapraszam do tematu z sr: http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=178790

u nas też się mówi że jadę nad morze więc sory ;d

jak mi do banku przeleje to będę by happy