Od niedawna pracuję w firmie która zajmuje się wyciąganiem od ubezpieczalni wyższych odszkodowań z tytułu takich spraw jak :
-wypadki komunikacyjnych
-wypadki w rolnictwie
-wypadki w pracy
-błędy w sztuce medycznej
-uszkodzone pojazdy
-bezumowne korzystanie z gruntu(słupy energetyczne itp.)
Firma ta od kilku lat nie przegrała żadnej sprawy.Jako że ubezpieczalnie zaniżają zawsze odszkodowania ,zadaniem tej firmy jest wyciągnąć pieniądze,które tak na prawdę przysługują osobie poszkodowanej.
Warunkiem jest by osoba składająca wniosek była osobą poszkodowaną w wypadku (nie sprawcą),nie upłynęło więcej czasu od wypadku niż 3 lata (odstępstwem jest ,jeśli osoba leżała w szpitalu dłużej niż 7 dni ,wtedy przysługuje 10 lat od chwili wypadku)
Ogólnie nie ma się nic do stracenia.Nie ponosi się żadnych kosztów,a można sporo zyskać.Np.Jedna z ostatnich spraw zakończyła się tym ,że wyciągnęliśmy za złamaną kość udową podczas wypadku z 7k prawie 80k... Pewnie pierwsze pytanie nasuwa się jaki profit ma z tego firma.Otóż 25%.Z jednej strony sporo,jednak gdy spojrzy się na to pod kątem ,że gdy działalibyśmy w pojedynkę ,na własną rękę ,nigdy nie mielibyśmy takiej siły przebicia i nie wyciągnęlibyśmy za pierwszym razem 100% sumy jaka nam się prawnie należy.
Jeśli ktokolwiek ma kogoś w rodzinie,w gronie znajomych kto byłby zainteresowany ,byłbym wdzięczny za nakierowanie go do mnie
Pomogę wypełnić wszystkie potrzebne wnioski i podpowiem co i jak.
Jeśli macie jakiekolwiek pytanie śmiało można do mnie pisać ,by zorientować się czy z poszczególnych przypadków można cokolwiek jeszcze wycisnąć.
Moje namiary:
kom 788246252
mail
kozyk9@wp.plgg 8594108
przemek.99
; *
