Witam mialem zlamana noge to znaczy kosc przy duzym palcu i zdjeli mi gips wszystko ladnie po zdjeci jeszcze chodzilem 2 tyg o kulach i ostatnio zaczolem chodzic.. lecz bardzo boli mnie pieta bol nie do wytrzymania:D jak zapytalem sie doktorki powiedziala ze musze wiecej cwiczyc a cwicze caly czasnacie moze jeszcze jakies cwiczenia i dlaczego ta pieta mnie tak boli??

_________________

Nie powiedziała Ci o obciążaniu nogi? Po złamaniu, gdy już możesz chodzić nie stawiasz nogi tak jak kiedyś. Już podczas chodzenia o kulach stawiasz złamaną noge pod pewnym naciskiem. Ja np. 2 tyg miałem 5kg (najpierw sprawdzasz na wadze z jaką siłą naciskać) i potem miałem to zwiększane. To, że boli to jest naturalne ale jak za bardzo przeforsujesz stope to też jest nie dobrze, bo właśnie boli. Staraj sie mało chodzić. Polecam jedną kule (po stronie chorej nogi), żebyś nie musiał stawiać jej całej, pod pełnym naciskiem ciała.
Ja miałem złamaną prawą (udo), troche inna sprawa bo chodziłem od początku (gwóźdź, a nie gips). Miałem rehabilitantkę już w szpitalu i miałem ćwiczenia na odnowe masy mięsniowej. Co do ćwiczeń udaj się do rehabilitantki, bo podstosuje je pod konkretny przypadek.

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106106&start=0 ZX <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=190001RIEJU <3

Ja np jak mi zdjeli gips to od razu bez kul śmigałem bolało na początku bo to normalne ale co 2 dzień coraz mniej bolało . Ja ci poradzę żebyś chodził bez kul i pływał w basenie po tygodniu będziesz mógł biegać .

noo dobra ale to bylo tak ze odrazu smigalem nic nie bolalo puzniej zaczelo pod wieczor a na nastepny dzien tragedia ale poszedlem do szkoly bez kul potem ledwo sie do domu doczlapalem nastepnego dnia tez bez kul ale wtedy tragedia poprostu nawet nie moglem nogi postawic..

Ale wy marudzicie chyba logiczne, że po złamaniu będzie boleć bo kość czy nawet ścięgna, mieśnie itp miały uraz i musze dojść do siebie. Nie ma tak, że o ściągają gips i wszystko ładnie pięknie Miałem złamaną, skręconą ręke oraz skręconą kostke z zerwanymi jakimś wiezadłami, ściegnami i Bóg wie jeszcze z czym. Po zdjęciu gipsu z ręki od razu wróciłem na siłke i ćwiczyłem ból był nie do wytrzymania na początku, ale z czasem przeszło. Z nogą miałem gorzej bo po zdjęciu gipsu to miałem taki ból, że szok. Ale dzień później jechałem pierw nad morze, a następnie w góry. Noga napuchła i nie mogłem nią ruszać bolało przy najmniejszym ruchu, ale jakoś przetrwałem, a teraz nawet nie pamiętam i nie odczuwam kontuzji. Ćwicz noge i w końcu przestanie boleć.

_________________

DoMaN