Witam. Wiem że jest 1000 tematów na temat kierunków led ale takiego problemu jak ja nie znalazłem. Wygląda to tak kupiłem sobie 4 kierunki led. Założyłem poprzerabiałem wtyczki wszystko dobrze podłączyłem. Po podłączeniu sprawdzam i tak lewa strona kierunków się świeci i prawa też.Mówie dobra odpaliłem motor po włączeniu lewa strona się świeci prawa mruga ale nie jednostajnie szybciej i wolniej.Mówie sobie dobra trzeba wymienić przerywacz, na drugi dzień czyli dziś pojechałem do sklepu kupiłem przerywacz podłączyłem go przed sklepem patrze a lewa storna tam przód nie mryga prawy tylni reż nie mryga. Prawa strona tył nie mryga prawa przód mryga hmm. Gadam ze sprzedawcą gośc zna się dosyć na mechanice, odłączyliśmy przerywacz i patrzymy czy się kierunki świecą. I tak po odłączeniu przerywacza lewa strona kierunków się świeci, a prawa tylni się świeci a przedni prawy kierunek się nie świeci. Sprzedawca mi powiedział że po odłączeniu przerywacza kierunki się nie powinny świecić. I tera moje pytanie co jest zepsute, miałem juz 2 skutery i zawsze po wymianie przerywacza wszystko chodziło i działało. Dodam jeszcze ze jak tylnie kierunki led podłączyłem to ładnie wszystko chodziło.Mój motorek to Yamaha dt 125 x 2006 rok Dzięki czekam na pomoc!