Mam taki przypadek że mam TZR 50 seryjny 2010r przejechane z 19tys km i jak jade to wszystko ładnie jedzie itd a jak wrzucę 5 czy 6 bieg to obroty same spadają tzn ja manetka w dół a on zwalnia. Na wolnych obrotach czy przy gazowaniu na postoju też nic się nie dzieje tylko na tych wyższych biegach. O co może chodzić ?

może zapłon nie wyrabia ? warto zacząć od wymiany świecy i się przejechać .. a potem jak to nic nie da szukać problemu w zapłonie ..

pozdrawiam

Nowa świece jest, ale raczej to chyba chodzi o gaźnik albo jakiś filtr

Zacznij od wyregulowania gaźnika i sprawdzenia kompresji ale konkretnie i poprawnie zmierz manometrem tylko najpierw rozgrzej silnik (pośmigaj z 15min.) i jak będzierz mierzyć to otwórz przepustnice na max!

Ewentualnie jest coś nie tak z zapłonem, iskra zbyt słaba

Tak więc może to być albo słaba kompresja, albo nie wyregulowany gaźnik, albo coś z zapłonem albo wszystko na raz... Sprawdź czy nie masz przebicia na świecy, może być fajka zjechana

A jak słaba kompresja to co trzeba wymienić ?

Cylinder, pierścienie lub do szlifu oddać

_________________

Zaprasza do mojego projektu
https://www.facebook.com/RoksanaPtaszka

A jest róznica jak sie kupi nowy cylinder a jak się zeszlifuje ?

Mam to samo. Kolega zmierzył mi kompresję i wynosiła 4 Nie wiem jeszcze czy to jest powód braku mocy, ale na razie wymieniam uszczelki i pierścienie. Podobno jeszcze fajkę mam do wymiany ale nie wiem czy to może być powód braku mocy.


Jaką maksymalna prędkość możesz osiągnąć? U mnie 75-80 i od razu prędkość spada.



Jeśli pierwszy rozwiążesz ten problem, to napisz co i jak

przy 4 barach raczej z rozrucha byś nie odpalił ale jeśli rzeczywiście 80/h i słabnie to szykuj się na remont góry

Dokładnia tak jak mówicie 70-80 i spada to będzie gaźnik czy remont silnika ?

"świeca prawdę ci powie" jeśli wygląda ok to znaczy że siły już nie ma, zajrzyj przez okno wydechowe + zmierz manometrem i będzie wiadomo