Witam, mam problem z motocyklem. przypuszczam że to wina wtrysku... otóż jadąc 60km/h w miejscowości i zaczynam przyśpieszać już poza zabudowanym to do 80km/h idzie całkiem ok. ale nie chce wyciągnąć większej prędkości... powyżej 80 traci moc i tak jakby sam zwalnia do 60 i z powrotem do 80... a gdy cisnę od samego początku powyżej tego 80 to idzie jak trzeba, wyciągam prędkość maksymalną na luzie.. czasami staję na poboczu, gaszę silinik i czekam z minutę, odpalam i jadę 'energicznie' wtedy tego muła nie ma. silnik to dwu cylindrowe 250 cm z wtryskiem. I tu moje pytanie. czy to rzeczywiście wtrysk ? czy może to być coś innego ?
|