Witam!

Mam gaznik Dell'orto VHSB 34, i przeczyscilem caly gaznik zlozylem i paliwo sie leje ciurkiem z przelewow. Jakie moga byc tego przyczyny? Plywaki mi sie wydaje ze sie zacinaja, ale to zawsze gdy sciagam komore plywakowa to tak jak by "lezaly" na tym czyms co jest kolo dyszy glownej. Przed rozkreceniem sie tak nie dzialo ;( A te plywaki powinny byc tymi wystajacymi "bolcami" w gore czy w dol?.Gdzie moge kupic czesci do tego gaznika? Potrzebuje dysze wolnych obrotow 40, bo rozkrecilem gaznik a jej wogole nie ma 0.o

_________________



Ku pamięci [*]

Dyszę spróbuj spasować od jakiegoś innego gaźnika. Pływaki poruszaj bardzo delikatnie palcem po kilka a nawet kilkadziesiąt razy i zobacz czy w którymś momencie nie chcą iść ciężej albo co.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.

Sam kiedyś myślałem dlaczego wylewało się mi paliwo z gaznika jak go od nowa złożyłem a co się okazało, że zawiesił się pływak.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

Spróbuj coś zrobić z tymi pływakami żeby chodziły luźno. A druga rzecz to przez przypadek mogłeś przestawić poziom paliwa w gaźniku na blaszce przy pływaku.

_________________

Pozdrawiam

Trafione ! To bylo przyczyna ;)

_________________



Ku pamięci [*]

A więc zamykam.

_________________


Piszę poprawnie po polsku.

NIE POMAGAM NA GG ! OD TEGO JEST FORUM !

Użytkowniku! Pamiętaj, że słowami jakich używasz i stylem jakim piszesz tworzysz wizytówkę swojej osoby.