Siema, jestem nowy na forum. Ostatnio zakupiłem Cagivę primo 50. Motorek bardzo fajny i wg tylko muszę go dopracować.Motorek jest bardzo mało znany, i trudno do niego z częściami. To tak, Prace ruszyły pełną parą, owiewki są matowione i gładzone , kończę robić elektrykę. I znowu problemy po pierwsze rozrusznik został naprawiony ale nie odpala silnik kręci kręci ale ,,bendings'' za szybko odskakuje, moim zdaniem może być tego przyczyną że akumulator już swoje ma.
Założona jest nowa świeca, fajka, przewód ( wszystko NGK)
http://www.youtube.com/watch?v=NDYMRApM ... rofilepage
Dobiegają stamtąd bardzo nie ładne odgłosy. Po 2 problem ze światłami przednimi a wręcz z brakiem krótkiego. Gdy włączę długie świecą się oba a jak włączę krótkie to nic się nie świeci (są założone nowe żarówki), nie mam pojęcia o co chodzi. Po trzecie i ostatnie na szczęście a może i nieszczęście poprzedni właściciel z tego co widzę wyją linkę od ssania (najprawdopodobniej jeździł bez niej) Regulacja na kierownicy została ale nie jest doprowadzona żadna linka do gaźnika. Czy da się to jakoś naprawić , dokupić. I czy to może być powodem trudnego odpalania ?
Dzięki za odpowiedzi z góry i pozdrawiam !
kissu
. Zastanawiam się czy od razu włożyć mu większy gaźnik np 
sprawdź zaworek pływakowy i cały pływak czy nie jest dziurawy. jaką masz dysze i jaki gaźnik ? co do rozusznika to na moje coś jest z bendixem ale nie umiem dokładnie powiedzieć co gdyż się na tym nie znam 