Witam . Tydzień temu kupiłem apcie rs 50 i dzisiaj pojawił się problem którego wcześniej nie było .

Dzisiaj przed wyjazdem apcia postała sobie ja wiem 5 - 10 minut na luzie co by się rozgrzała ( wiadomo jak każdy 2t ) po wyjezdzie przejechałem ok 1,5 - 2 km apcia zeszła z obrotów ( tak jakby ją odcięło lub jakby brakowało paliwa i silnik przestał pracować ) za 3cim podejściem złapała na pych wszystko wróciło do normy . Przejechałem ok 1 km i znowu to samo i tak było co chwila ;f

teraz pytanie czym to może być spowodowane ? gaznik ? świeca ?

próbowałem odkręcać świece ale jest zakręcona jakby sam Robert Burneika ją zakręcał ;f

Ktoś miał podobny problem ? Z góry dzięki za pomoc / pozdrawiam

To tak może to być swieca sprawdz najpierw to a potem czy dochodzi paliwo (kranik może zasyfiony jest i przeczyść gaźnik)
Swieca jest tak dokrecona bo ktoś wcześćniej za mocno doręcił i teraz cięzko będzie odkręcić ale dasz radę(musisz)
A i jeszcze takie moje małe pytanko:
Czy nie jechałeś po mokrym asfalcie??

Nie suchutki był i jest do tej pory ;P
A co to się ma do tego ?

_________________

Lot RS'ką po mieście
http://www.youtube.com/watch?v=9jsb5pWq1Mo

Miałem kiedyś przypadek w którym brakowało małej gumki przy fajce i działo się tak jak opisujesz ale tylko na deszczu i jak wjechaleś na asfalt lub wjechałeś w kałużę.Do fajki dostawała się woda i uuuuuu.
Ale to odpada jeśli suchy.Sprawdz świece i gaźnik(czy dochodzi paliwo woóle do gażnika i dalej.

Braciak twierdzi że to może być nawet śmieszny filtr paliwa ale wtedy na pych by wzięła przy brudnym filtrze ? ;p

_________________

Lot RS'ką po mieście
http://www.youtube.com/watch?v=9jsb5pWq1Mo

Może też to być też mówie sprawdz kranik tzn (wyjmij cały i przemdmuchaj wszystko wyczyść)i potem gaźnik.Mozesz sprawdzić membranki bo też kiedyś miałem taki przypadek zobaczy czy są całe i czy ładnie dolegają.

Ch0m1k, One nie miały filtrów paliwa, przynajmniej 98-05 . Może paliwo się skończyło ? Nie no, żart. A co do świecy to może się zapiekła.

_________________

A no tak własnie tak mi potem się wydawało czemu jak tego filtra nie widziałem .
Jutro przegrzebie całość i zobaczymy co z tego bd

_________________

Lot RS'ką po mieście
http://www.youtube.com/watch?v=9jsb5pWq1Mo

Wymieniona świeca , przewód paliwowy i inne duperelki ...
Po tym zapaliła w moment lecz po chwili znowu to samo @_@ Wkur.. się lecz braciak który mi pomagał powiedział żebym ją jeszcze troche na pycha podymał że może jeszcze paliwo nie doszło ... Zdenerwowany mysle sobie dobra co mi tam . Jak nie zatrybi to rozbieram ją na total i czyszczę gaznik ... co się okazało ?

Kranik od paliwa ma 3 pozycje Strzałką w przód motoru , w dół i w tył motoru

W tył motoru kranik jest zakręcony

Gdy ją kupiłem typ mówił mi że w dół jest odkręcony ... Spoko przejezdziłem tak ok 160 km ;P a tu nagle takie coś ... Jak się okazało kiedy braciak przekręcił kranik strzałką do przodu apcia odrazu nabrała chęci do życia

Głupota ludzka nie zna granic ;f ale zastanawia mnie jakim cudem na takim kraniku zrobiłem 150 km i dopiero teraz zaczęła zdychać ;)

Pozdrawiam

moze zakrecony kranik słabo trzymał i jak stałes to do gaznika sie wlewało paliwo i tak co raz ale dobrze ze problem rozwiązany

_________________

www.moto-bialystok.cba.pl

11110994

No bardzo dobrze bo już podejrzewałem że mogła się jakimś dziwnym trafem przytrzeć ;P

Ale jajca z tego że szok ;D od roku śmigam na motorach . Jak na taki okres czasu to zdążyłem się niemal bdb poznać na wszystkim i taki głupi fail ;D

_________________

Lot RS'ką po mieście
http://www.youtube.com/watch?v=9jsb5pWq1Mo

jeśli masz filtr paliwa to na 100% jest on winą .... Miałem takie same przygody 2 km przejechałem 15 minut postałem i dopiero pali moto

a pych ma to do tego że przy odpalaniu na popych jest większy strzał kompresji niż na rozruszniku .

_________________

wisniaOLN ; )

Lubię Zapierdalać !

przecież już wyjaśnione że chodziło o ustawienie kranika więc po co jeszcze to ciągniesz