Witam, mam takie pytanie. Ostatnio słyszałem, że coś mi ślizga i moja hania jechała mi max 40 a na starcie musiałem się odpychać. Rozkręciłem pokrywę od napędu i co zobaczyłem ? Pokrywa od wariatora była cała luźna oraz w miejscu w którym przechodzi przez nią oś, była cała wyszarpana (wybrakowana). Z rolek została mielonka. Paska brakowało z każdej strony po 3 mm. Ale przejdźmy do sedna. Zauważyłem, że na wale przy samej zębatce jest przecięcie brakuje 1 mm z każdej strony (jest bardzo widoczne), krótko mówiąc z osi 12 została w tym miejscu 10. Podejrzewam, że wariator to ponacinał aczkolwiek nie jestem pewien. I tutaj takie pytanie do was, czy mogę zostawić wał z tym nacięciem ? Czy jest ryzyko rozwalenia się wału a jeśli tak czy gdy pęknie mi wał będą jakieś powikłania typu zmielony wariator, rolki itp. ? I czy wał długo wytrzyma czy jest do wymiany.
A tak przy okazii kupiłem od kumpla tłumik sportowy z jetforce peugota i tam jest całkiem inne kolanko. Przespawałem z seryjnego mojego tłumika i czy mi to coś dało (prędkości 0 ) Chodzi mi o przyśpieszenie bo ja różnicy nie widzę ponieważ ten skuter zawsze miał kosmiczne przyśpieszenie, dodam jeszcze, że jest to leon ( leovinci czy jakoś tak) .
PS. gdy pokrywa była luźna wszystkie podkładki i śruba była dokręcona max a pokrywa kręciła się sama i latała na wszystkie strony. (będę aktywny na forum teraz) i z góry dzięki :D
_________________
Sprzedam Yamahe Xt 125 4T 2005 r. cena około 4000 do negocjacji. Kontakt pw (podam nr tel)
|