Witam, byłem sobie dzisiaj pomęczyć w polu trochę moją yamahe, stanąłem na chwilę i miałem już do domu ruszać gdy nagle coś strzeliło jak by linka od sprzęgła pękła, ale linka jest cała. Ten bolec który wchodzi do silnika za który ciągnie linka lata na lewo i prawo i mogę go wyciągnąć w górę ale nie próbowałem go wyjąć całkiem. Wiecie może co się stało?
I trzeba rozpoławiać silnik żeby się do tego dobrać?

http://allegro.pl/aprilia-rs-50-80-am3- ... 91933.html to mi lata na wszystkie strony, mozliwe że to ta sprężyna zeskoczyla i dla tego nie działa sprzęgło?

Nie prościej dokładnie popatrzeć i samemu wyciągnąć jakieś wnioski?
Jak ta sprężyna spadła to ją załóż (o ile nie pękła) i sam przekonasz się czy sprzęgło działa.

_________________

Polska Jazda - http://polskajazda.pl/Profil/65541

Był:
- TKR 1998r.
- RUNNER 2000r.
- SR 2001r.
- SPEEDFIGHT 2 2004r.
- RIEJU RR SM 2007r.

Obecnie:
- Szukam...


Jazda !! xD

Zazwyczaj sam naprawiam sobie skutery, ale am6 mam od niedawna i trochę boję się coś popsuć a niewiem jak się do tego dostać

michal3454, To tak ma latać. Jeśli sprężyna i cała reszta jest cała, to nie ma sie czym martwić.

To w takim razie czemu nie mam sprzęgła i czemu klamka nie odbija?

2x u mnie też lata musisz rozebrać silnik w ciemno to za wiele Ci nie pomożemy

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=256343