Siemaneczko.
Kupiłem TZR 2007 z Polini Race 80cc, na nastepny dzień sie rozsypała. 1 nie chciałą wejść, i jakoś kulawo działała, v-max był 20 km/h. Rozebrałem silnik, powymieniałem rozsypane zębatki. W między czasie okazało się że jakiś kretyn wcześniej skręcał ten silnik, min. z tego że zębatki wałka wyrównawczego i wałka skrzyni biegów nie nakrywały się pod sobą kropkami. Złożyłem silnik, zalałem olejem, wlałem płyn do chłodnicy, wrzuciłem go do ramy. Odpalił od kliknięcia. Pochodził sobie z 5 minut, i się przejechałem. Niby było ok, choć luz nie chciał wchodzić i sprzęgło ciągneło. Później wyregulowałem sprzęgło było ok. Pojechałem na miasto, jeździłem jeździłem i nagle 1 nie chciała wejść, 2.. Później weszły, i poźniej coś dziwnego zaczeło dziać się z biegami, coś skrzeczało więc pojechałem do domu. Jadę z górki, i nagle paff spadł łańcuch z przedniej zębatki. Założyłem łańcuch, i dojechałem do domu na 3 biegu bo tylko on działał!! reszta albo skrzeczała, albo rzucało motorem bo kilka zębów ułamane. No i dobra, znowu rozebrałem silnik, tym razem całą NOWĄ skrzynię biegów z allegro zamówiłem, przyszła wszystko wporząsiu włożyłem ją, wyciągnąłem z pod mniejszego wałka podkładkę bo jak przykręcałem dekiel to nie ruszał się wałek (i zobaczyłem że na serwisówce Yamahy nie ma tej podkładki). No i niby ok, wszystko wporząsiu składam silnik. Źle wyregulowane sprzęgło, i jak wrzucałem bieg to stał w miejscu więc jeszcze wyregulowałem sprzęgło i ok. Odpalam, wrzucam 1 niby jest ok, tylko że luz jakiś dziwny nie chce wchodzić. Ale stwierdziłem że się przejadę, wyjechałem na prostą, nie dawałem mocno gazu tylko delikatnie, później 2, i nastała pora na zmiane na 3.. naciskam i paff coś strzeliło. I teraz klekocze na 1 biegu, 2.. Coś jest nie tak. Jak wrzucam luz, to jest luz luz luz luz i nagle motor stoi i łapie bieg sam i gaśnie, chyba że doda mu się gazu to jedzie !!! Dzisiaj przeanalizowałem że nie mam pod sprzęgłem podkładki gwiazdki, podkładki zwykłej jak w schematach pokazane jest, jedynie mam gwiazdkową już w koszu sprzęgła, również nie mam kulki przy grzybku od sprzęgła.. (tak jak już mówiłem, jakiś baran składał ten silnik). Co może być nie tak? Co zrobić z nim? Wiadomo że znowu rozbieram silnik, ale to już 2 coś się stało więc musi być jakaś przyczyna.. pomocy

bartox555, Szczerze to na Twoim miejscu nie bawił bym się w naprawę tego silnika...Ty go już ze 3 razy rozbierałeś i pewnie ze dwa razy więcej poprzedni właściciele.Teraz jak zęby są poharatane/sklepane itp.To już nigdy nie będzie chodzić jak ma.A znowu kupno nowej skrzyni to ryzyko więc lepiej jest kupić używany silnik ,jak dobrze popytasz to za 400zł już wyrwiesz a cylinder i wał (lepsze części) będziesz mógł sobie przerzucić do tego co kupisz a pozostałości sprzedać.

_________________

Piszę poprawnie.

Żłożę go jeszcze 3 raz, jeżeli nie poskutkuje to kupie nowy silnik i przerzuce wał TR i cylek Polka do tego nowego, no ale narazie musze wiedzieć co jest nie tak

ref

jak na moje skrzynia biegów nie wytrzymuje obciążenia albo tez zle jest poskładana ,lub choinka zmiany biegów jest tak wyrobiona ze sie wstawia.

jak może nie wytrzymywać obciążenia?
poskładana jest chyba ok.
co to znaczy że jest wyrobiona i sie wstawia ?

może ta skrzynia nie wytrzymuje 80cc

Nie przejdzie, przecież musi wytrzymywać, przecież te cylindry nie są robione pod nie wiadomo jaki tuning wliczający skrzynie biegów w zmiany..

soltys13, karol02, Wytrzyma i to bez żadnych problemów.

_________________

Piszę poprawnie.

wymieniłąes łozyska na mocniejsze moze nie wytrzymać z powodu wysokich obrotów podczas jazdy

soltys13, Pytałem się w serwisie Aprili o tuning i żywotność silnika. Odpowiedzieli,że jeśli silnik jest w dobrym stanie to niewiele się zmniejszy żywotność,ja tego nie zauważę i nawet sprzedam takie moto.

Co do twojego przypadku - silnik ten swoje najlepsze przeżył. Jeśli samoistnie wbija biegi to wybierak źle złożony. Co do dziwnej pracy biegów - źle złożona lub brak podkładek dystansowych. Możliwe też,że gniazda wałków i łożysk w karterach są wyrobione i łapie luz,te twoje opisy dźwięków wydawanych przez skrzynie pasują do obracających się łożysk w karterze......

Mówiąc wprost - kup drugi silnik i przełóż wnętrzności,bo będziesz dużo płacił za naprawy,o nerwach nie wspominając.....

Dzieki, ale juz tak zrobilem 2 miesiace temu i do dziś jest ok, a kolega soltys odkopał temat:)