Witam, bardzo was prosze o pomoc bo mam problem z moim Rieju RS2 FR.
Problem wyglada nastepujaco rieju zapala zaraz po nacisnieciu startera pochodzi doslownie chwilke i gasnie a dzwiek jaki wydaje to taki jak by tracil moc, a i jeszcze jedno nawet jak dodam mu gazu manetka to i tak gasnie nic to nie zmienia.
Odrazu odpowiadam na wasze pierwsze pytanie mam dwa cylindry jeden polini 80 race z tłokiem meteor 51mm, a drugi chinol 90(niby) i na polinim kompresja wynosi 7 barow montowany byl wczoraj, a na chinolu 5 barow.
Gaznik byl czyszczony a nawet wczoraj zakladany byl inny nowy gaznik 21mm zeby ten cylinder mial wieciej paliwa.
Problem zaczol sie od tego ze motorem jak sie chwilke nim pojezdzilo to nim szarpalo i sam z siebie gasl, a wiec mechanik zobaczyl do srodka i okazalo sie ze filtr powietrza byl zassany przes motor prawie do kanalu dolotowego. Po wyjeciu tego filtra i jego sklejeniu motor chodzil normalnie przez okolo 15 minut po tym czasie wywalilo do gory zbiorniczek z plynem chlodniczym, pokonal on dystans ok 5 metrow i upadl na ziemie.

Teraz problem polega na tym ze motor pali od "kopa" ale po chwili gasnie.
Opisalem wszystko dokladnie jak tylko potrafie kazdy szczegol ktory sie zdarzyl, bo wiem ze to moze miec jakies znaczenie.

Sorry za moja pisownie ale nie mam polskiej klawiatury w laptopie.

Napisz proszę, na gg 614232 koniecznie ok?