Witam.

Potrzebuje chętnej osoby która BARDZO DOBRZE ZNA SIĘ NA MOTORKACH Z SILNIKIEM MINARELLI AM6 Mój numer to 293844. Jeśli ktoś zna się dobrze i am chwilkę czasu ot niech do mnie napisze gdyż mam parę pytań Żeby nie robić of topu to ma pytanie, co jest przyczyną tego ze motorek jest coś słaby... jak jadę pełnym gazem na 6 biegu to rozpędzi sie do 55-60 i koniec... Jak miał czas gdy chodził dobrze to wyciągał 80 (przerobiony na przyśpieszenie) Moze dodam że motorek wpadł kiedyś do wody (cały) i wymieniony był w nim cylek i chodzi a wiec co mogło sie uszkodzić i co powoduje ze motorek muli czasem ma jakieś dziwne zachowania raz słabo przyśpiesza raz dobrze moze coś z prądem ma nie tak ? jak tak, to co ?

sprawdź filtr powietrza...

_________________

Pozdro Kujda

Napisz Do (MVP) zna sie chyba najlepiej z forum na AM minarelli

_________________

Witam Darowski

Może w gazniku masz wode i syfy jakieś , ja tak miałem i mi przerywal . Też mam Am6 .

Sporo może byc przyczyn. Najważniejsze to to czy był (o ile to było możliwe) obracany silnik po zalaniu - mógł się uszkodzić cylinder. Może być cos z instalacją elektryczna, może coś ma zwarcie, może jest przebicie. Może sprzęgło ślizga - raz dobrze sklei, a raz puszcza. Może się cylinder po prostu zuzył, moze się zapłon przestawił.

Bez jakichś bliższych danych nie można nic stwaierdzić. Przez internet nie da się zrobić diagnozy z wymianą oleju. Nikt z forum nie ma szklanej kuli, zeby sobie wywróżył dla ciebie przyczynę twojej awarii.

pozdr.

@MVP uświadomiłeś mi ze nie da się mi pomoc przez neta : P mój problem jest taki dość dziwny i jak mówisz przyczyn może być wiele ;) No to spróbuje coś wytłumaczyć ;) motorek jest strasznie dziwny w jednym dniu chodzi w miarę dobrze w drugim chodzi fatalnie. Dziś wyczyściłem filtr powietrza i na pewno nie jest winny. Jutro sprawdzę gaźnik i o ile dam rady to zapłon. ;) A moduł zepsuty może coś rąbać ? Moze iskra za słaba czy coś. ?

Kolego Jakubie, ze nie da się pomóc przez sieć to raczej w połowie prawda. Jeśli osoby po obu stronach łącza są w miare kumate,a tego bym nam obu raczej tak z góry nie zarzucał, to kto wie... A na forum przecież jest wiele mądrych osób, tez mogą coś poradzić. O ile zechcą...

Przede wszytskim to powinien być silnik całkowicie po zalaniu rozebrany, powinien być wymyty od środka z ewentualnego szlamu czy innego syfu (jak rocznik niemłody to zawsze się przyda), być moze by się okazało co jest do wymiany tak przy okazji...

W tych silnikach jest odpowietrznik przedziału skrzyni biegów (taki malutki wężyk wychodzący po lewej stronie przy górnej śrubie mocującej silnik do ramy) - przecież przez niego mogła się tam dostać woda. Ale to tak tylko przy okazji piszę.

Od dawna to się dzieje? Czy zaraz po wymianie tłoka i cylindra tez tak było? Jak dawno temu byłły wymieniane te elementy? Moze masz starą/niewłaściwą świecę zapłonową? Jak membrany? Czy czyściłeś juz gaźnik? Czy masz filtr paliwa i czy nie wymaga czasem wymiany? Czy masz przebicia na przewodzie wysokiego napięcia (czy możesz go dotknąć reką tak żeby cię nie kopnęło? - tylko broń Boże nie wewnętrzna stroną dłoni sprawdzaj a zewnętrzną - nie chce cię miec na sumieniu)? Czy zapłon sie nie przestawił? Czy cos nie blokuje motoroweru w stylu zapieczonych tłoczków hamulcowych albo łożysk w kołach? Czy pompka oleju (dozownik) działa poprawnie - może silnik sie przyciera (o właśnie: jaki masz gaźnik i czy masz pompkę oleju "disabled" czy jeszcze "enabled"). Co to w ogóle za motorower i który rocznik?


I tak by można właściwie bez końca. A moduł może mieć na to wszystko wpływ. czy iskrę słaba masz to raczej ty musisz powiedzieć nie ja. sprawdź jeszcze ciepłotę świecy jaka masz i wykręć ją i sprawdź jaki ma kolor (to nie będzie rozwiązanie problemu na pewno, ale taka wiedza moze coś pomóc).

pozdr.

Jest to peugeot XPS z 2005 roku. Świece kupiłem nową niedawno o taką : http://moto.allegro.pl/item720493998_ir ... _b9eg.html
Jak przyjdzie to wymienię i zobaczę jakie efekty. Z zapłonem zobaczę jeszcze, gaźnik jakiś czas temu czyściłem. Kupiłem go i był juz wymieniony tłok. A więc nie wiem czy wcześniej tka było ;) Posprawdzam te wszystkie rzeczy które mi napisałeś MVP i dam znać ;)

EDIT - Teraz mam tylko jeden problem, jak wrzuce na 6 bieg to motorek sie nie rozpędza do maxa czyli do 80 tylko do około 60 (wiem ze wyciąga 80 gdyż jak jade z górki to słychac jak sie wkręca na obroty i dochdozi do 80 ) Czego to wina ? Przyszła mi ta nowa świeca jutro ja wypróbuje i powiem jak sie jeździ


Edytuj posty/Sadi.

Nie mam szklanej kuli i niestety ci nie powiem

Posprawdzaj rzeczy, które ci napisałem. Jak potrzebujesz konsultacji, to odpisz na forum na moje pytania z porzedniego postu.

Słuchaj, a może ci sprzęgło slizga? Jak na zgaszonym silniku włączysz bieg (nieważne który, moze byc pierwszy) i puścisz sprzęgło to możesz pchnąć motor, czy tylne koło bardzo blokuje? Czy tak średnio blokuje?

Powiedz mi czy ty jesteś taki bogaty zeby za wszystko płacić potrójnie??? Świeca do am6 firmy NGK taka jak w serwisówce (niestety inna ciepłota niż ty kupiłeś -BR8 ES) kosztuje 14 złotych w zwykłym sklepie motoryzacyjnym, bez wysłki (a ty żeś zapłacił jescze i za nią). Życia nie można sobie komplikować takim badziewiem jak allegro.

pozdr

Wymieniłem świece i różnicy nie czuję No jak na zgaszonym silniku na biegu chce pchać to koło sie blokuje chyba ze docisnę no to sie toczy powoli ( tłok chodzi wtedy ;p) A ten które powinny być mają inną ciepłotę to moze powodować jakieś problemy podczas jazdy ? Ale chyba mój główny problem to tak ogólnie układ paliwowy kiedyś strasznie cieżko bylo go odlalić zalewał sie itp. Dopiero po podniesieniu pływaka/iglicy (nie pamietam juz) Zaczał odpalać. LEcz teraz jest taki (główny problem) motorek np z górki nabiera obrotów (bo na prostej drodze sie nie rospędza na np 5 biegu jedzie cialg etak samo, a jak zredukuje to chodzi głośniej ale nie przyśpiesza ani nie wkręca sie na obroty... A jak zjeżdżam z górki to nabiera obrotów, wrzucę na wyższy bieg i coś go dławi zwalnia do tej prędkości co zawsze ;(

czyli ze słaby jest tak? Bo nie wiem co ty piszesz, ze jedziessz sobie na jednym biegu, potem na innym, potem znowu na tym poprzednim, raz z górki, raz nie...

Moze masz juz zuzyty tłok/cylinder, ale tego ja ci nie powiem, bo to ty to musisz wiedzieć - zdejmij głowicę i skontroluj próg na cylindrze, zobacz czy jest duży luz na zamkach pierscieni, albo zmierz stopień sprężania.

A przede wszystki odpisz na moje pytania z drugiego mojego postu w tym temacie jeśli chcesz żebym ci jakkolwiem mógł pomóc, bo to czy on przyspiesza na któryms tam biegu czy nie, to nie jest zbyt szczegółowa informacja.

Ciepłota świecy i odstęp mniędzy elektrodami ma bardzo dużo do powiedzenia w silniku - może pracować nierówno, stzrelac w gaźnik (w bardzo skrajnych przypadkach) i grzać się.

No tak chodzi o to ze słabnie często i nie wkręca sie na obroty i słabo przyśpiesza na pierwszym i drugim biegu idzie dobrze później juz nie jets słaby i muli a to ze był źle docierany moze być tego przyczyną ? a za co odpowiada moduł ? Czy moze być winny ?
MVP a gdzie mieszkasz ?

Nie, tak dobrze to nie będzie. Czy ja mam zgadnąć co jest u ciebie zepsute i jeszcze trafić?? Cylindr źle dotarty może być przyczyną spadku mocy, ale raczej cały czas by był słaby silnik albo w okreslonym przedziale obrotów. Moduł zapłonowy może być winny (za co odpowiada dokładnie: polecam www.google.pl). Jeśli ma czujnik stopki, temperatury, biegu jałowego - też mogą być winne.

A TERAZ NAPISZĘ CI COŚ TROSZKĘ WIĘKSZYMI LITERAMI: POBIERZ KSIĄŻECZKĘ Z TEGO LINKA I PRZECZYTAJ JĄ CAŁĄ. JAK NAUCZYSZ SIĘ W JEDEN DZIEŃ ROZBIERAĆ ROMETA, TO DASZ RADĘ I Z AM6.

http://odsiebie.com/pokaz/686793---2691.html -szczególnie wnikliwie przejrzyj strony 14-16.

minarelli od dezametu różni się tylko chlodzeniem cieczą i membranami w dolocie. RESZTA W DWUSUWACH DZIAŁA NA IDENTYCZNEJ ZASADZIE.

poczytaj, przejrzyj własny sprzet i dopiero cos odpisz. I wtedy ci odpiszę, nie wcześniej.

ps: modzie Sadi, przyjacielu i sprzymierzeńcu mój, proszę i błagam: nie przeprawiaj moich wielkich liter na małe, moze coś do autora tematu dotrze.

pozdrawiam.


Nawet by mi się nie chciało/Sadi.