Witam mam problem w mojej rs 50 z 2002r ,a wygląda on tak daje sprzęgło wrzucam 1 i żeby ruszyć muszę ostro mu dać w ''dupe'' bo z wolniejszych obrotów zaczyna się dławić.Wie ktoś może jaka jest tego przyczyna? Chciałbym dodać ,że nie robiłem tu jeszcze mieszanki,a typek od którego kupowałem rs jeździł na dennym oleju z orlenu pół syntetyku i apka troszkę dymi jest możliwe ,że to przez mieszankę tak ciężko rusza ? Bo gdy już wrzucam 2,3,4 to już płynnie się leci ,a i jeszcze jak trochę pogazowałem na luzie to nie raz się zdusiła [silnik był rozgrzany].Był bym wdzięczny za pomoc lwg.

sry za PPP


Jakieś pomysły?

Regulacja gaźnika

hmmm? a ile masz przejechane ? i czy był robiony remont silnika ? bo mozliwe że cylinder siada

22tyś Tylko ,że miał remont robiony na 20 tyś ;d więc to raczej nie to

Jeśli wbijesz bieg moto się od razu zadławia,mimo wciśniętej klamki sprzęgła?

Sprawdź może kompresję.

a cylek chinski czy orginalny ? bo wiesz może się przycierać. albo zobacz czy dozownik działa bo może się przycioł coś i przyciera się . a no i olej w skrzyni czy jest ?

To jest tak sprzęgło wbijam 1 zaczynam ruszać i się dławi a jak rusze z wyższych obrotów to na lajcie i potem już się lajtowo leci.Znaczy typek robił tu mieszanke i nie wiem czy czasami nie zrobił za bogatej i to może od tego co wy na to? W skrzyni olej jest.

hmmm? to może za dużą dawke paliwa masz ustawioną lub za małą. ale się przylewa ? a jak z odpalaniem ładnie odpala zimny czy ciepły? a i czy jak zimna czy ciepła to tak samo?

Musze ogarnąć ten gaźnik po świętach i wyleje wszystko z baku bo typek latał na oleju z orlenu półsyntetyk i zaleje castrolem może to wina ch*jowej mieszanki?.A co do odpalania to czy zimna czy ciepła na strzała pali .

no to jak pali to powinno byc ok więc sprawdz czy gaźnik nie brudny itp. no i oczywiscie wina mieszanki hmmm? no nie wiem może może zawsze warto sprawdzić i być pewnym

Dobra ogarnę to i napiszę dzięki wszystkim za pomoc .