Panowie od niedawna moja Senda sama wchodzi na obroty, to jakoś przeżyłem ale dziś jadąc do pobliskiego sklepu zaczęła mulić, przyspieszać się nie dało redukcja biegów nie pomogła, wkońcu ja zgasiłem. Poczekałem kilka min. odpalam i wysokie obroty pobawiłem się żeby z nich zeszła, wszystko dobrze odpalam jade: jedynka przyspieszam i muł. i tak ciągle panowie co poradzicie? Jestem jeszcze młody i nie znam się na mechanice tak wiec oszczędźcie sobie niektóre posty i komentarze:D

Albo Ci nie zasysa odpowednio paliwa. (obroty wchodza wyżej jak brakuje , a potem spadaja, motor nie reaguje na dodanie gazu.) Albo masz coś z linka . Sprawdz linke czy jest wszystko ok . No i czy dobrze paliwo do gaznika sie dostaje. A potem gaznik, membranke:)

_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46

albo zapchany gaznik albo lewe powietrze

No wiec dodam że na luzie mogę ja przegazowac a podczas jazdy nie mogę dodać gazu bo muł od piewrwszego biegu(tak muli ze nie przyspieszę a jedynie się zatrzymie). Jak mi się skończy paliwo to sprawdzę ten gaźnik

iglica ci się wiesza ;) sprawdź może masz krzywo jo coś tam musi być nie tak mój kolega tak miał w rg że sam na obroty wchodził i to było przez iglice gaźnik zmienił i wszystko było git

nie iglica nic.. Za duzo powietrza.... Tak sie dziej jak filtr stozkowy dajesz. Ze na luzie sie wkreca a jak chcesz jechac to juz nie:P . A ssanie reczne masz? jak ta pojedzi na ssaniu zobacz czy lepiej. Lapie lewe powietrze (za duzo) zle dostrojony gaznik albo filtr jak taki jak stozek i lapie duzo powietrza 99% to

_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46

Panowie filtr mam oryginał w gaźniku nie grzebałem:D Wróciłem z wakacji chciałem pojeździć i nagle tak się zaczęło dziać. Ssanie mam ale żeby on odpalił i przez chwile normalnie chodził to będzie git:D

jak stał długo gaznik sie zasniedział . Przeczysc , ale ja proponuje wygotowadz w occie

_________________

teraz Honda NSR 125
+Wydech nowy ATHENA lepszy od stargo sharka
+Dodatki Carbonowe
+ Oryginalne malowanie
było Derbi senda SM
+ Cylinder z rozwierconymi kanałami
+ gaznik dell'orto + Walc stożek oryginał dell'orto
+ Wydech leovince V6 cross
+ zębatki 12-46

No wiec dziś po całym popołudniu roboty jak i wieczorze usiadłem przy sendzie;D rozebrałem cały gaźnik nie był zapchany ani tym podobne:D i zauważyłem ze oryginalny filtr na łączeniu jest jakoś dziwnie poklejony(klej odszedł) no i zapewne stamtąd pochodziło lewe powietrze:D Pokleiłem to klejem z pistoletu na gorąco, powinno być git tylko niepotrzebnie tykałem gaźnik i po przestawiałem i teraz mam go źle ustawionego:(
Jeszcze jedno pytanie:D Z tym occtem to na serio?(jakie bd tego skutki?) i jeszcze jedno:D
Gdzie dokładnie znajduje się zawór membranowy?
P.S. Problem rozwiązany