Witam zmieniłem zawór membranowy poskładałem go na sylikon wszystko ładnie pięknie (bo miał muła z niskich obrotów i zalewał mi filtr powietrza benzyną i zalewało go na większej dyszy niż 65 i rzeczywiście płytki odstawały) no i chce go odpalić a tu nic zupełnie martwy odkręcam świece iskra jest i teraz nie weim czy jest zalany bo na starym zaworku to kapało ze świecy a teraz elektroda jest wilgna ale nie kapie co zrobić czego to może być przyczyna kompresje ma bo jest jeszcze na dotarciu proszę o pomoc Pozdrawiam

hmm ... może założyłeś za twarde membranki i silnik nie jestw stanie zassac powietrza ?

_________________

Nie pomagam na gg, od tego jest forum

Opel Vectra 2.0i : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=247359

teraz mam dysze 85 i cylinder ten podobno 90 ten chiński może dysza zamała ????? nie no chyba tak nie moze być kupiłem zawór tec racing ??? za twarde chyba być nie mogą Pomocy bo jestem w kropce

nalej bęzyny pod świece i kopnij pare razy zobacz czy załapie poprubuj na innych świecach

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=584288#584288 <<< HM CRE 70 SIX

no wczoraj mi już czasu nie wystarczyło może jak naleje i na chwile odpali to się te membrana rozklei bo może podczas produkcji się skleiły czy coś ale raczej się już otworzyły skoro świeca jest wilgna zupełnie martwy jest nawet jak na pycha

problem rozwiązany nalałem mu 2 razy bęzyny do cylindra i zaskoczył dzięki wszsystkim za pomoc pozdrawiam