Elo, więc tak mam duży problem z plastikami.Mianowicie, mam kawałek pękniętego tunelu(mam ten pęknięty kawałek), problem jest w tym, że choćbym nie wiem jak założył czachę, lewa strona schodzi się idealnie, ale z prawej strony jest duża szpara między czachą a tunelem.Chciałem wpasować ten kawałek i poszpachlować, ale strasznie drażni mnie ta luka między plastikami.W ogóle, tak jakoś dziwnie się schodzi plastik w tym miejscu.
Moje pytanie brzmi, co z tym mam zrobić??Żywicą i szpachlą umiem się posługiwać, natomiast nie wiem jak się do tego zabrać, aby wszystko ładnie się zeszło..
Strasznie mnie wkurza wygląd tych plastików..
Prosiłbym o pomoc, co mogę ewentualnie z tym zrobić...
A i takie jeszcze jedno pytanie, czy dałoby się tunel i czachę scalić w jeden element??
Z góry dzięki