Siema, na zadupkach pękły mi mocowania, dosłownie 1,5cm w długości na 1cm prostokąciki "przyczepione do owiewek" z dziurką na środku. Nie mam tych części, jak to dorobić?

Drugie pytanie.
Chce pomalować felgi na złoto.
Gdzie to oddać najlepiej?
Malowanie proszkowe, czy może inne, a może zwyczajnie, będzie trzymać ?

Mozesz i sam pomalowac felgi obyś dobrze przygotował powierzchnie

Szpachla i jazda. Co do felg to wydaje mi sie że proszkowo było by lepiej.

_________________

TGB - Diabeł
RS - Szatan.

Aprilia : http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=1841573#1841573

możesz jakieś podobne mocowania znaleźć w jakiś zabawkach, odciąć i przyspawać do tych boczków.
A co do felg to jak wolisz czy proszkowo czy normalnie pistoletem albo sprayem.

Tu nie chodzi o to jak wolę, tylko jak będzie najlepiej dla felg żeby lakier nie schodził, nie łuszczył się itd. Poradźcie coś

Czy pomalujesz pistoletem czy proszkowo to bd się dobrze trzymało zależy co bardziej ci się bd podobać ;p

To jaka jest różnica?

Kolega w tym sezonie miał w boosterze pomalowane felgi na biało sprayem, porządnie przygotował powierzchnie i lakier bardzo dobrze się trzymał. Najlepiej chyba było by pomalowac proszkowo, chociaż pistoletem czy sprayem też będzie dobrze.

_________________