Witam,
Mam Benelli 491 lc, tlumik Gianelli Silenoers, rolki 3,5g Malossi Multivar , sprezyna centralna +15, w sprzegle sprezyny seryjne. Skuter kupilem miesiac temu i chcialbym na nim sie pobawic chodzi mi glowie o bardzo dobre przyspieszenie zeby moc na kolo wciagnac. Teraz przyspieszenie jest takie srednie a pozniej od 50km/h ma mula a nie chce tez tracic na predkosci max a glowie na czasie w jakim to dojdzie. Moze wy byscie cos poradzili, moze ma ktos benelli bo jeszcze nigdzie na forum sie nie spotkalem zeby ktos pisalo tej marce

z gory dzieki za odpowiedzi

_________________

Kiedyś przestane patrzeć za siebie

setup masz ok do stuntu, sam na koło wchodzisz nie będzie
Trenuj

_________________

No tylko ze wczesniej jezdzilem na chinolu sezon jeden i wciagalem go normalnie na kolo, tego poderwie (moze 10cm) i spada

_________________

Kiedyś przestane patrzeć za siebie

Załóż twardszą sprężynę centralną. Wystarczy hebo niebieska lub malossi żółta.

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

Mój też ma muła bo cylinder puchnie. Może ty też tak masz i musisz cylinder zmienić.

brembo18, cylinder nie puchnie, tylko tłok puchnie.

heborox, 3,5 g. to już wystarczające są, lżejsze były by nie zbyt dobre, bo autor tematu napisał, że nie chce, żeby to wszystko odbiło się na v-maxie .

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Romet/717/94345

"Pamiętajmy jednak że jeśli damy za twardą sprężynę dociskowa pasek będzie za długo utrzymywany w górnym położeniu co spowoduje brak płynnego przyśpieszania naszego skutera" znalazlem na innym forum. Właśnie przyspiesza tak ze na koło na chwile sie wciagnie (doslowie chwile) a pozniej ma taka dziore w przyspieszeniu ze masakra, od 30 do 60 trwa to ok 20 sekund, pozniej lapie v-max do 105... wiec cos jest nie tak, waszym zdaniem moze to byc wina sprezyny centralnej, ktora nie rozciaga sprzegla w dobrym momencie, tylko dalej przetrzymuje i dopiero jak zlapie wyzsze obroty to ciagnie wiecej, chyba ze to ewentualnie wina paska, ale z tego co widzialem to nie jest on ani popekany i ma max 2000 km przejechane

_________________

Kiedyś przestane patrzeć za siebie

Po co?!
Jak mnie czasami irytują te Wasze odpowiedzi.. Próbowaliście chociaż kiedyś wheelie?
Tutaj chodzi aby wyczuć moto..

sOczekZWSW, Poprostu trenuj, długo trenuj.. Ja na początku miałem identycznie jak Ty. 10-15cm i przejechałem może z 1-2m. i opadałem. Teraz znowu za mocno go wyrywam To kwestia techniki.. Musisz dużo trenować, i tak z biegiem treningów będzie Ci szło coraz lepiej..
Rolki, Sprężyny itp. można wymienić, lecz moim zdaniem to nie ma sensu. Musisz poprostu wytrenować to.. Bo jeśli zmienisz te rolki, spręzyne centralną to i tak odrazu nie będziesz żadnym pro
Ja również nie jestem w Tym dobry, ale wiem po sobie że początki takie są.
Pozdro

_________________

' Żyje by jeździć, jeżdże po to by żyć ' - Malina!

I ♥ STUNT!