Witam mam taki problem ze skuterkiem moj skuter to toros f16 139qmb. Tak wiec wczoraj skuter jezdzil normalnie a dzis go odpalilem i za 2 sekundy zgasl pozniej kopnalem kopka i tlok sie zablokowal i tylko rusza sie z 2 obroty do tylu i do przodu i dalej tlok nie chce isc. To wiec rozebralem wszystko zeby zobaczyc ci sie stalo to na widok oka wszystko jest ok tlok normalnie pieknie chodzil w cylindrze itd itd ale strasznie rozciagniety jest lancuszek i tak jak by mi sie slizgal bo jak poskladalem wszystko od nowa to zakrecilm magnetem i patrzylem na walek i klawiature to walek stoi w miejscu i lancuszek tez a magnetem moglem przekrecic tylko raz i blokowal sie tlok i pozniej tylko raz do tylu magnetem i znow blokowal sie tlok. No to zlozylem wszystko w kupe i tak samo sie dzieje tlok sie blokuje . Aha napinacz jest na maxa zakrecony a ja moge normalnie zdjac lancuszek z waleczka rozrzadu. Czy to wina rozrzadu ze tak blokuje sie tlok ? Mi sie wydaje ze tak bo nie ma jak ten lancuszek pociagnal tego korbowodu prawda ? Ale czekam na wasza pomoc bo ja do konca nie wiem czy to moze byc to ale na 90% wydaje mi sie ze tak bo jak sciagne rozrzad to wszystko chodzi ladnie w tloku to tyle czekam na wasza pomoc

Jedyne co mi przychodzi na myśl to zębatka wału. Jeden koniec łańcuszka jest na wałku rozrządu ,drugi koniec na kole zębatym na wale. Wydaje mi się ,że łańcuch jest źle założony na tą zębatkę i dzieją się takie rzeczy. Jeśli łańcuch jest na wale dobrze założony ,oraz na wałku to nie ma innej opcji ,aby coś nie pasowało. Jedyna możliwość jaka jeszcze może mieć miejsce to źle ustawiony . ,ale raczej to zrobiłeś poprawnie.

_________________

https://www.youtube.com/watch?v=wY-1Xa20Hb0 <= Zostaw SUBA! Dziękuję !

DOŁĄCZ DO NASZYCH GRUP SPRZEDAŻY :

https://www.facebook.com/groups/skutermaniacy/
https://www.facebook.com/groups/maniacymoto50/
https://www.facebook.com/groups/maxiholicy/

a mi się zdaje że pożegnałeś się z głowicą daję 99% że są pogięte zawory teraz. nikt jasnowidzem nie jest. jak masz rozebrane to chyba widzisz co jest nie tak