Witam sprawa dotyczy quada 150cc gy6 157qmj, silnik prawie taki sam jak 139qmb. Quad nie odpala. Gdy przyłożę rękę do gaźnika w miejsce gdzie przykręca się filtr powietrza to ręka po chwili jest cała mokra od paliwa jakby go nie zaciągał do cylindra tylko wypychał. Quad odpala tylko wtedy gdy całkowicie zatkam gaźnik ręką od strony filtra powietrza, gdy odsłonie dolot powietrza quad gaśnie lub gdy dam paliwa pod święcę to zapala na dotyk na 2 sekundy. Myślałem że jest coś nie tak z gaźnikiem, rozbierałem go 2 razy i czyściłem ale to nic nie pomogło więc kupiłem nowy i sytuacja wygląda identycznie. Następnie zmierzyłem kompresję pokazało 10 atmosfer. Luzy zaworowe prawidłowe. Zdjąłem głowice by zobaczyć szczelność zaworów i są w porządku. Z elektryki dla pewności sprawdziłem chociaż raczej nie ma ona tu nic z tym wspólnego ponieważ w ogóle by nie odpalał ale nowa świeca, moduł zapłonowy i cewka też nic nie dała. Pomiędzy głowicą, króćcem a gaźnikiem jest szczelny, nie łapie lewego powietrza. Skończyły mi się pomysły. Z góry dziękuję za pomoc.
|