Witam, przychodzę na to forum z problemem gaźnika jaki nastąpił w mojej Aprili, albowiem niedawno czyscilem gaźnik dellorto 17.5 z Ręczym ssaniem i po złożeniu i wsadzeniu do moto, gaźnik nie reaguje na jaką kolwiek regulację, czy to powietrza czy obrotów, sam motocykl odpala tylko na ssaniu i to też opornie, jeśli silnik jest zimny motocykl odpali lecz nie trzyma się na niskich obrotach tzn trzeba trzymać go gazem na około 4-5k żeby nie zgasł, jeśli się rozgrzeje trudno w ogóle coś z nim zrobić, dusi się na wysokich obrotach po dodaniu gazu a na niskich nie chce chodzić tak samo jak na zimnym silniku. Motocykl bez ssania nie ma szans żeby odpalił. I teraz moje pytanie, co to może być? Niepoprawnie złożone ssanie czy może coś do wymiany? Głowie się nad tym od kilku dni i nie wiem cóż to może być.Prosze o odpowiedź.
|