Ostatnio wszedłem w posiadanie skutera barton RS 14 z 2013 roku. Przebieg jakieś 14 tysięcy. Kupiłem go z rozwalonym silnikiem. Okazało się, że silnik to jedna wielka klamizera i nie nadaje się do remontu (ukręcone śruby osłony przekładni, ukręcona szpilka cylindra, luz na wale, silnik po przegrzaniu i kartery też nadają się do wymiany, pomijając fakt o zerwanym mocowaniu wydechu w karterze). Sam skuter jest owocem pracy wiejskich tunerów i inżynierów (np. felgi pomalowane sprayem, zatkana pompa oleju i przejście na mieszankę, ukręcone lusterka) Podjąłem decyzje o wymianie silnika na inny i tutaj zaczęły się schody.
Nie wiem jaki silnik zastosować. W skuterze znajduje się tylni hamulec tarczowy, a sam skuter stoi na felgach 13-calowych. Jak już to myślałem o pójściu w stronę czegoś markowego. Rozważam kilka koncepcji i chciałbym zasięgnąć porady innych. Jest to pierwszy skuter jaki mam okazje robić, bo dotąd jako mechanik zajmowałem się jedynie samochodami. Poniżej lista moich wizji:
1. Swap na silnik minarelli horizontal 100ccm (przeróbka na hamulec bembnowy)
2. Swap na silnik minarelli horizontal AC (Aprillia SR 50- tak aby silnik był na koło 13 cali i hamulec tarczowy)
3. Pewna osoba mi sugeruje, że pod górne mocowanie pasuje silnik od peugeota. Nie wiem jaki i chciałbym dowiedzieć się, czy to prawda.
4. Kupno nowych karterów i złożenie nowego silnika na nowych częściach.
Jaki silnik ładować do tego skutera?
Bardzo proszę o pomoc, bo całą sytuacja sprawia, że kolejne noce mam nieprzespane
Pozdrawiam
Ciemajda1222
