Witam.
Po 4 dniach postanowiłem przejechać sie skuterem. Ostatnim razem wszystko bylo dobrze jechał tak 60 70. Wczoraj jak go odpalilem slabo sie rozpędzał nie chcial mi wjezchax pod górkę. Najwięcej sie rozpedzil do. 50. Po dwóch km mi zaczął prErywac dusić sie i zgasl. Gdy go odpalilem na wolnych obrotach chodail. Gdy dalej gazu prEjechal dwa metry i gaśnie.

-- 14 kwie 2016, 6:39 --

Odpale skutera na wolnych chodzi. Dodam gazu troche aby ruszyć to ma ciężko. Ruszy kawałek i gaśnie. Jakos mi sie udalo nim przejechać 100 metrów ale musiałem operowacmsnetka gór dol żeby za dużo gazu nie bylo bo sie dusil zaraz i gaśnie. Zalewa go? Czy może się cos zapchalo? Woda dostala do gasnika? A moze gaźnik do regulacji filtry? Pomoże ktos?

Wyczyść gaźnik

Istnieje również prawdopodobieństwo ze zamiast paliwa wlalem litr ropy. A jesli tak się stało to co teraz mam robic? Po robie sa jakies problemy? Bedzie palil?

Zlej paliwo z baku, zdemontuj gaźnik i odkręć komorę pływakową, następnie przedmuchaj kompresorem i złóż do kupy. Zamontuj gaźnik, wlej świeże paliwo, zdemontuj przewód podciśnienia z kranika i kilkukrotnie zaciągnij ustami, by napełnić paliwem komorę pływaka, załóż ponownie wężyk od podciśnienia na kranik. Jeżeli nie będzie chciał odpalić to wstrzyknij 1cm3 beny do cylindra i ponów próbę, jeżeli nie wystartuje to odczekaj z 30-60 minut i próbuj normalnie odpalić. Ogólnie to nie samochód, więc nic się nie stanie, bo ropa jest "tłustsza" ale ma wysoką temperaturę zapłonu.

Paliwo spuszczone. Bak wyczyszczony i kranik i świeca. Gaźnik przedmuchanu od wejścia iglicy. I nie odpalał. Dobra mowie wyciągamy gaźnik. Gaźnik wyjęty. Rozkręcony. Suchy. Ale dla pewności przeczyszczony. Gdy czyscilem kranik nie tak podlaczylem wezyki i z wężyka od podciśnienia leciało paliwo. Wezyki zamienione stronami. Gaźnik skręcony wstawiony i śmiga jak wczesniej. Jednak bylo cos w paliwie. Ropa albo cos. Dzieki wielkie za pomoc. Problem rozwiazany