Witam,
Od czasu założenia dłuższego kartera mam różne problemy:
1. Silnik jest przesunięty lekko w prawo( o jakiś centymetr )
2. Coś chrobocze przy kole
3. Uszkodziło mi przeciwtalerz wariatora

I mam teraz pytania co do każdego z podpunktów:
1. Czy dobrze założyłem ten wahacz ? Wydaje mi się, że jak bym obrócił go o 180o to by było równo ale chyba on tak powinien być
2. Później nagram filmik. Dźwięk przypomina jak by jakaś metalowa sprężyna przeskakiwała po czymś i tak strzelała. Trudno to opisać.
3. Jaka jest kolejność składania wariatora? Najpierw ta podkładka metalowa potem ten zabierak tarczy następnie zębatka startera nożnego i śruba ? Co może być przyczyną takiego uszkodzenia ?

Elementy wariatora:



Przeciwtalerz na razie zostawiłem ten uszkodzony ale planuje kupić nowy. Jaki byście polecili ?

Przesunięcie jest głównie wywołane odwrotnym założeniem tego sworznia, na którym wisi silnik (kolega n0oort to już wyjaśniał w innych postach). Z chrobotaniem nie pomogę, bo sam mam u siebie i szukam przyczyny W kolejności zakładasz przeciwtalerz, gwiazdkę przeciwtalerza, zabierak kopki, podkładka i na koniec nakrętka kontrująca.

Ten przeciwtalerz mógł się uszkodzić przez to, że najpierw dałem podkładkę a potem przeciwtalerz itd?

Co to tego chrobotania to nasila się ono gdy siedzę na skuterze. Myślałem że szczęka hamulcowa się rozleciała ale niestety się myliłem. Jak jest zimny to tego aż tak nie słychać ale jak zrobię z 5 km i podjeżdżam pod dom na wyłączonym silniku to brzmi jak by mielil jakieś kamienie. W przekładni wymieniłem wszystkie łożyska na Koyo. Olej malossi. W weekend będę miał więcej czasu to się tym zajmie na razie nie mam pojęcia o co chodzi.
Ogólnie to ile oleju powinienem wlać? Wlew mam z boku to mam wlać "pod korek "? Bo jest on mniej więcej na środku. Teraz mam jakieś 125ml oleju zalane.

Mógł, bo łapał sam koniec wieloklinu na wale korbowym. U mnie chrobotanie dobiega z innego miejsca, niż okolice koła. W zimie wymieniałem w przekładni łożyska, bo tylne koło ciężko się kręciło. Łożyska nie miały luzów, oporów, wręcz idealne. Koło kręci się lżej ale za cholerę nie wiem co było przyczyną. Olej do przekładni lejesz jak podaje producent. W zależności od silnika to jest to od 110ml do 140ml. Nie lej pod sam korek, bo jest on usytuowany na samej górze przekładni i w takim przypadku tak duży nadmiar może wylecieć przez uszczelniacz. Dzieje się tak dla tego, że ruch obrotowy trybów zwiększa ciśnienie wewnątrz, kiedy są całe zalane cieczą.

Który przeciwtalerz wybrać ?
http://shop.mieloch.pl/przeciwtalerz-wa ... 7529.bhtml
http://shop.mieloch.pl/wentylator-waria ... 5787.bhtml
http://shop.mieloch.pl/wentylator-waria ... 0335.bhtml
http://shop.mieloch.pl/wentylator-waria ... 9734.bhtml


O jaką tuleje ci chodziło z tym, że może być źle założona? W hrr nie ma tej takiej metalowej rurki tylko tak jakby podwójny wahacz i on z tego co mi się wydawało jedynie tak pasował.

Ciężko mi jest powiedzieć, bo staram się nie mieszać. Z tego co zauważyłem to lepiej brać z tej samej firmy, co wariator. Nigdy nie mierzyłem bieżni paska na przeciwtalerzu ale wydaje mi się, że mają delikatnie inne kąty. Problem może polegać później z doborem paska napędowego, bo ten co teoretycznie powinien pasować nie pasuje. Ty masz silnik cpi/keeway?

Prawy mały karter oryginalny z hrr a lewy z czegoś co miało 12" i dwa amortyzatory.

Możesz zrobić zdjęcie od prawej i lewej strony mocowania silnika w ramie?

Jutro będę przy skuterze to zrobię. Moge jedynie dodać, że z jednej strony mam łożysko wypełnione tulejką żeby śruba nie latała

Przez to musi przechodzić jakiś pręt. Ta guma ma za zadanie wytłumić drgania z silnika na pojazd. Czekam na foty.

Przez to przechodzi normalna śruba.
Wiem, że powinienem te łożysko wybić i wsadzić tuleję ale chciałem po prostu jak najszybciej to wszystko uruchomić. Niedługo zamówię tą tuleje to będzie jak trzeba.

Obecnie z takiej tuleji

Wyrwałem samą tą środkową "rurkę" i wsadziłem do łożyska żeby silnik stabilnie siedział.
Jutro po szkole postaram się zrobić jakieś zdjęcia.

Skręciłeś to osobnymi śrubami? Przez te "kolucha" w ramie i w karterach powinien przechodzić sworzeń. W innym przypadku masz bardzo osłabione połączenie silnika z ramą i prawdopodobnie samo koło nie jest w pionie, w stosunku do osi ramy. Stąd ten 1cm różnicy. Da się to zauważyć szybko, bo opona na tyle jest ścinana niesymetrycznie (coś jakby brak zbieżności kół przy samochodzie).

Jest dokładnie tak jak tutaj na zdjęciach z google. Z tym szczegółem, że zamiast jednej tuleji jest łożysko wypełnione tą środkową "rurką" z tuleji dzięki czemu śruba idealnie pasuje.




-- 15 kwie 2016, 20:54 --

Parę zdjęć niestety bez zdejmowania plastików bo nie mam czasu.





-- 17 kwie 2016, 19:14 --

Dzisiaj dotarłem już w miarę pierścionki także chciałem sprawdzić przyspieszenie. Niestety zauważyłem, że dosyć mocno spadła prędkość maksymalna. Możliwe, że to wina przełożeń ? Przed zmianą karteru bez problemu zamykałem licznik i wychodziło na białe pole a teraz przy 70-75 jest muł. Możliwe że za gęsty olej zalałem ? http://shop.mieloch.pl/olej-przekladnio ... 6672.bhtml
Jutro postaram się lepiej gaźnik wyregulować. Podniosę iglice najwyżej i zobaczę czy będzie dało się dostosować ilość powietrza do takiej ilości paliwa.

-- 25 kwie 2016, 13:13 --

I jak z tym olejem ? Jest dobry czy za gęsty?

Mam jeszcze inne pytania. Otóż rozwaliło mi przeciwtalerz i zabierak:



Już leci nowy z mielocha Malossi Ventilvar ale nie chce żeby on się uszkodził

W czym może być problem? Dodam, że przeciwtalerz po dokręceniu kluczem elektrycznym/udarowym lekko ruszał się na boki( góra dół nie ) https://youtu.be/2VWVnayWCZs
Skręcone było tak: nakrętka->podkładka->to od kopki->zabierak przeciwtalerza->przeciwtalerz

I ostatni problem a w sumie bardziej pytanie do was. Czy wałek na którym leży sprzęgło może się ruszać?
Wszystkie łożyska w przekładni wymienione( KOYO ) lecz wałek jest jak by hmm... za mały i się rusza w łożysku. W sumie od stabilizacji tego wałka jest łożysko w pokrywie(nowe jakiejś polskie formy). Mogę tak jeździć czy wałek nowy trzeba kupić ? https://youtu.be/cMNQMmToJaw (polecam oglądać od 0:11 )

-- 27 kwie 2016, 16:01 --

Vantilvar założony. Jednak tamten przeciwtalerz był przyczyną ruszania się, także ten jeden problem został wyeliminowany.

Także aktualne zostaje drugie pytanie co do ruszającego się wałka sprzęgła. Zostawić go czy kupić nowy ?