Mam Speedfighta 2 z 2003r. Chłodzony jest cieczą. Nowe podzespoły to: Wariator s6, przeciwtalerz, sprzegło top racing, dzwon polini, sprężynki na sprzegle mam te co były juz zamontowane fabrycznie w tym sprzegle, pasek s6, obecnie rolki 8,45, docisk s6 medium oraz wydech leoś zx.
Mój skuter zachowuje się następująco:
- kiepski start
- vmax ok 73km/h
- przyspieszenie jest chyba lepsze od seryjnego, ale nie wiem bo mój skuter miał słabe jak go kupiłem.
Dwa lata temu skuter mi wyciągał 82, a w zeszłym osiągi spadły do 70- 75. Posiadam twardsze i bardziej miękkie sprężynki na sprzęgło oraz lżejsze rolki (od 6.5 do 7). Na rolkach 7g skuter ma strasznie wysokie obroty, dlatego mam teraz 8,45. O "spaleniu laczka" nie ma mowy. Proszę was o pomoc, ponieważ chcę w końcu ten skuter doprowadzić do porządku. Wydałem na niego juz ponad 500zł a osiągi spadły. Jesteście chyba ostatnią nadzieją, bo w okolicy się nikt na tym nie zna. Dzięki za przeczytanie i mam nadzieję na jakąkolwiek odpowiedź. Pozdrawiam