Witajcie, regulowałem gaźnik wg. poradników z tego forum i mam taki problem, który właśnie tutaj wam opiszę. Moto na postoju normalnie wkręca się na obroty trzyma sobie na oko 1.8-2k obr normalnie sie wkręca schodzi z obrotów - ale tylko na postoju.
Gdy jadę zapinam jedynkę, dwójkę wciskam sprzęgło to moto jest na obrotach ok 8-10k - tutaj dodaję, że manetka nie jest przezemnie ruszana w tej chwili. Nie wiem co mam robić w tej sytuacji. Cały czas siedzę w garażu i próbuję go wyregulować. Dodam, że moto bardzo się grzeje - co wnioskuję z tego, że źle wyregulowany jest gaźnik.

Chwilę temu zauważyłem, że motor się bardzo grzeje. Czasami jak go odpale po rozgrzaniu dam gaz do 7-8k się wkręci a dalej przerywa, jeżeli go przetrzymam na full manecie to wkręci się do max - czyli zamknie obrotomierz 14k. Zauważyłem także, że po przejechaniu około 1-2km bez stopa przy średniej prędkości 60-70km/h motor podczas postoju gaśnie ale odpala za 1 strzałem i trzyma normalnie obroty.